 |
Witamy w czasach, gdzie depresja jest powszechniejsza niż grypa.
|
|
 |
Nowe to, nowe tamto, siamto, owamto.. ale życia nowego nie dostaniesz.
|
|
 |
Jezu, nie daję rady, nie mam siły, czasami myślę, że jestem bipolarna, a może po prostu pojebana, ale nie mam siły, na nic, chce umierać, pić wino i płakać, leżeć na podłodze i zakopać się przed światem w koc, a jest tyle rzeczy do zrobienia, muszę wyjść, na uczelnię, do banku i załatwić nam nowe mieszkanie i w lodówce nic już nie ma, a Ty tak często i długo milczysz ostatnio i zaczynam myśleć, że między nami też już niczego nie ma i nie oszukuję się, jest naprawdę źle, nigdy nie było między nami tak źle, a ja, ja nie mam siły, żeby walczyć, żeby cokolwiek naprawiać, żeby starać się bardziej, ale wyjdziemy z tego, tylko pamiętaj, obiecałeś, "na dobre i na złe", to jest moje złe, najgorsze i wybacz, musisz zostać.
|
|
 |
Mdłości przygnębienia, szargające ciałem torsje nienawiści i męcząca sraczka porażki. Tyle zostało z życia.
|
|
 |
Zatraciłam siebie. I już na niczym mi teraz nie zależy.
|
|
 |
Mogłabym ci powiedzieć prosto w twarz, jak bardzo beznadziejną osobą jesteś, ale boję się, że nie wytrzymasz tego psychicznie... i nad kim wtedy będę się pastwić?
|
|
 |
Twoje serce jest pierdoloną laleczką voodoo, twój umysł nie ogarnia kilku rzeczy na raz, a gdy zejdziesz z tego świata, powstanie książka, "nieudacznica" obita twoją skórą.
|
|
 |
dokładnie kochana, i vice versa.
|
|
 |
Właściwie to został już tylko on, nie mam już niczego co trzymałoby mnie tutaj, poza świadomością, że jest najlepszą rzeczą jaka mogła mnie spotkać i och, kurwa, jestem przerażona, zdarza się, że jestem z nim, patrzę na niego, dotykam go i nie mogę oddychać, jeszcze nigdy z nikim tak bardzo, jeszcze nigdy aż tylu dreszczy i takich ilości ciepła i takiego szczęścia i nie mogę mu się w żaden sposób odwdzięczyć za to wszystko, za to, że jest, za to jaki jest, nigdy, nigdy nie będę w stanie.
|
|
 |
Miałam coś powiedzieć, ale nie miałam siły wcześniej, coś, że jak bardzo tęsknie i jak w ogóle można tak tęsknić i jak bardzo jestem kurwa już zmęczona, przerażona, przytłoczona, bezsilna i jeszcze o tym, jak od kilku dni nie myślę już wyłącznie o niczym, oprócz Ciebie i że mój uścisk może złamać Ci żebra i że och kurwa, jakie to będzie wspaniałe, cały ten bezsens w końcu zniknie.
|
|
|
|