  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         gdy nie miałam, podzielił się. gdy cierpiałam, wysłuchał. gdy nie rozumiałam, wytłumaczył. gdy płakałam, otarł łzy. gdy zostałam, poczekał. gdy zawiodłam, wybaczył. gdy podziękowałam, zapytał: "za co?". 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         jak nie wiesz jak mam na imię, mów do mnie kochanie. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         wsadź mnie w paczkę i adresem odbiorcy niech będzie Kraina Szczęścia, ciekawe gdzie się znajdę. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         powiedziałam jej prosto w twarz, żeby się odwaliła - nie wiem czemu pomyślała, że to żart? 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         z balonikiem w ręce i z lizakiem w ustach powiedziała, że jest dorosła. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         3 w nocy. słychać wibrację telefonu, znowu wkurwiona, że ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. klikam "pokaż" i uśmiech od razu pojawia się na twarzy: "nie obudziłem?". prosta odpowiedź: "oczywiście, że nie". 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         patrzenie na twój uśmiech działa na mnie kojąco, a zarazem wkurwia tak, że mam ochotę dać ci w twarz. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         będę księżniczką, jeśli wcześniej się nie wkurwię i nie wyląduję gdzieś na mieście, w jakimś klubie z kimś kto również lubi pić. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         i nie mogę zapomnieć tej twojej miny, gdy dowiedziałeś się, że jestem z kimś innym. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         zapomnij o mnie, to wszystko zgasło. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         i wiecznie się wzruszam i mięknę. chociaż to takie dziewczęce. a ty śmiejesz się ze mnie, a ja usycham i więdnę. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |