głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dawidek117

wiem  że oddałabyś wszystko za jeden jego dotyk.

maniax3 dodano: 12 listopada 2011

wiem, że oddałabyś wszystko za jeden jego dotyk.

jesteś moją życiową zajawką  ziomek.

maniax3 dodano: 12 listopada 2011

jesteś moją życiową zajawką, ziomek.

raggafaya cała sala.   3 podoba wam się?  D

maniax3 dodano: 12 listopada 2011

raggafaya-cała sala. < 3 podoba wam się? ;D

najbardziej nienawidzę w Tobie tego  że tak cholernie mnie do Ciebie ciągnie.

maniax3 dodano: 12 listopada 2011

najbardziej nienawidzę w Tobie tego, że tak cholernie mnie do Ciebie ciągnie.

To chyba koniec skarbie  zgubiliśmy się  wysiadasz.

styyl.zyciaa.gnojaa dodano: 12 listopada 2011

To chyba koniec skarbie, zgubiliśmy się, wysiadasz.
Autor cytatu: yezoo

ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch  delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych  nerwowych oddechach. oddanie się chwili  pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie  'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu  które później przerodzi się jedynie w cierpienie  jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja  bez obaw o szerokich biodrach.

styyl.zyciaa.gnojaa dodano: 12 listopada 2011

ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach. oddanie się chwili, pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie; 'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu, które później przerodzi się jedynie w cierpienie, jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja, bez obaw o szerokich biodrach.

traktował ją jak dziecko. skrupulatnie zapinał kurtkę  kiedy tylko zrywał się wiatr. starł ze ściereczką w ręku  za każdym razem kiedy coś jadła  pedantycznie ją przy tym karmiąc. kęs po kęsie. głaskał po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę  nazywając swoją 'maleńką'. jego nadopiekuńczość  troskliwość i ta czasem nad wyraz przesadna czułość pozwalała jej się poczuć jak za czasów dzieciństwa. był jej osobistym wehikułem czasu.

styyl.zyciaa.gnojaa dodano: 12 listopada 2011

traktował ją jak dziecko. skrupulatnie zapinał kurtkę, kiedy tylko zrywał się wiatr. starł ze ściereczką w ręku, za każdym razem kiedy coś jadła, pedantycznie ją przy tym karmiąc. kęs po kęsie. głaskał po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę, nazywając swoją 'maleńką'. jego nadopiekuńczość, troskliwość i ta czasem nad wyraz przesadna czułość pozwalała jej się poczuć jak za czasów dzieciństwa. był jej osobistym wehikułem czasu.

zimno   smutno   pachnie samotnością . i trochę Tobą.

styyl.zyciaa.gnojaa dodano: 12 listopada 2011

zimno , smutno , pachnie samotnością . i trochę Tobą.

Jak dobrze  że miłość już mnie nie jara.

maniax3 dodano: 12 listopada 2011

Jak dobrze, że miłość już mnie nie jara.

ja przynajmniej jestem na poziomie  ziomie!

styyl.zyciaa.gnojaa dodano: 12 listopada 2011

ja przynajmniej jestem na poziomie, ziomie!

i nie dotykaj mojego serca  bo zepsujesz.

styyl.zyciaa.gnojaa dodano: 12 listopada 2011

i nie dotykaj mojego serca, bo zepsujesz.
Autor cytatu: yezoo

Przyszła jesień  następnie nadejdzie zima  wiosna  lato. Minie rok  dwa lata  dziesięć. Zapomnimy.

styyl.zyciaa.gnojaa dodano: 12 listopada 2011

Przyszła jesień, następnie nadejdzie zima, wiosna, lato. Minie rok, dwa lata, dziesięć. Zapomnimy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć