 |
nigdy się nie poddawaj. cuda zdarzają się każdego dnia.
|
|
 |
Chcę znów bawić się lalkami , nie wiedzieć co to miłość .
Ewentualnie miłość Kena do Barbie .
Bo to jest miłość która cenią małe dziewczynki .
|
|
 |
co mam powiedzieć , gdy pytasz co u mnie , że jest tak ,
że ledwo rano wstaje , wszystko jest mi obojętne ,
od kilku dni prawie nie jem , a mama chce umówić mi wizytę o psychologa ,
bo nie wie co mi jest , wolę powiedzieć po prostu ,
że wszystko jest w porządku , teraz już raczej nie obchodzą Cię moje problemy.
|
|
 |
Pytasz czy żałuję?
Żałować można zjedzenia czekolady
w drugim tygodniu diety. A ja?
Ja kurwa nie mogę tego przeboleć.
|
|
 |
Papierosy są seksowne. Owszem, lecz tylko na fotografiach .
|
|
 |
jesteś jak niezbędna część układanki .
|
|
 |
Nasza miłość zginęła pod kołami samochodu.
|
|
 |
uspokaja mnie. jednym uśmiechem, słowem, spojrzeniem
|
|
 |
wyobraź sobie ze ja cię wcale nie zostawiłam, to
ty nie dałeś mi powodu abym została.
|
|
 |
pamiętasz tamten dzień, noc właściwie? zmartwienie stanowiła tylko pusta butelka po wódce, która była jedynym antidotum na uczucia. przez kilka godzin nic nas nie zabijało.
|
|
 |
nie potrzebowała dużo czasu, by rozeznać się w sytuacji. wchodząc do mojego pokoju, rzuciła torbę na łóżko, a wyłapując wydobywającego się z głośników rocka, wypaliła tylko: - znów smutamy, mam rozumieć? zakatujesz się, dziewczyno. - zakrywając emocje w półuśmiechu z wyrzutami przyznałam przed sobą, że mimo podświadomych obietnic, nie tylko przywoływałam wspomnienia tymi utworami, ale co wieczór, znów otulałam się kocem i pozwalałam by łzy, kolejne łzy których był dziełem, skapywały do kubka z kawą.
|
|
 |
począwszy od czytania ulubionej książki, po zrobienie naleśników z nutellą, wyjście ze znajomymi, obejrzenie dobrej komedii, aż po spanie czy godzinne szpikowanie się kawałkami Chady - nic nie było wystarczającym lekarstwem, by przestać chcieć Go.
|
|
|
|