głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika darkparadise

ja właśnie płakałem. nie po wierzchu. czułem coś ta­kiego  jak­by z dru­giej stro­ny moich oczu łzy do wewnątrz mnie spływały. doświad­czył pan może ta­kiego płaczu?

mistrzhehe dodano: 5 marca 2015

ja właśnie płakałem. nie po wierzchu. czułem coś ta­kiego, jak­by z dru­giej stro­ny moich oczu łzy do wewnątrz mnie spływały. doświad­czył pan może ta­kiego płaczu?

Miało być przecież tak pięknie  powtarzam.. miało. Przynajmniej był taki plan  a wyszło  jak zawsze.

estate dodano: 4 marca 2015

Miało być przecież tak pięknie, powtarzam.. miało. Przynajmniej był taki plan, a wyszło, jak zawsze.

Cz.3 Nie wiem jak przetłumaczyć swojemu sercu  że nie możemy wciąż czekać na miłość kogoś  kto już kilka miesięcy temu odszedł i że tak długo jak się nie otworzy    nie będzie szczęśliwe. Chciałabym mieć wpływ na to w jakim rytmie bije  ale przestało mnie słuchać i nie dopuszcza do siebie głosu  że ten dla kogo tak kurczowo trzyma miejsce już nie wróci. Czasami mam wrażenie  że można zużyć całą swoją miłość na jedną osobę i że niemożliwym jest pokochać kolejny raz. Mam nadzieję  że się mylę i że kiedyś moje serce przestanie szukać jego oczu  nasłuchiwać jego  głosu i czekać  aż On sam zechce po nie wrócić. Chciałabym żeby zapomniało  że zostało opuszczone i znowu żywo zabiło   bo bez niego nie mogę zrobić  ani kroku dalej  a tak bardzo jest potrzebne w dążeniu ku lepszej przyszłości.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 3 marca 2015

Cz.3 Nie wiem jak przetłumaczyć swojemu sercu, że nie możemy wciąż czekać na miłość kogoś, kto już kilka miesięcy temu odszedł i że tak długo jak się nie otworzy - nie będzie szczęśliwe. Chciałabym mieć wpływ na to w jakim rytmie bije, ale przestało mnie słuchać i nie dopuszcza do siebie głosu, że ten dla kogo tak kurczowo trzyma miejsce już nie wróci. Czasami mam wrażenie, że można zużyć całą swoją miłość na jedną osobę i że niemożliwym jest pokochać kolejny raz. Mam nadzieję, że się mylę i że kiedyś moje serce przestanie szukać jego oczu, nasłuchiwać jego głosu i czekać, aż On sam zechce po nie wrócić. Chciałabym żeby zapomniało, że zostało opuszczone i znowu żywo zabiło , bo bez niego nie mogę zrobić, ani kroku dalej, a tak bardzo jest potrzebne w dążeniu ku lepszej przyszłości. / he.is.my.hope

Cz.2  Także idę dalej  małymi kroczkami ku nowemu i nieznanemu. Coraz częściej pozwalam towarzyszyć komuś obok  wierząc  że okaże się tym  który poskłada choć trochę to moje złamane serce. Próbuję poznać kogoś nowego  kogo pokocha  ale ono jest wciąż strasznie oporne żeby chcieć kogoś innego niż M. do niego wpuścić. Nie reaguje żadnymi emocjami na nowe znajomości  czasem jedynie pojawia się tęsknota za tym co było kiedyś i żal  że musi zaczynać wszystko od nowa. Nie umiem go pobudzić  nie wiem co zrobić żeby przestało być tak bardzo obojętne i nieczułe na starania jednego czy drugiego mężczyzny. Umiem przybrać pogodne spojrzenie  ułożyć rysy twarzy tak by smutek nie był zauważalny  udać  że jest dobrze  miło i sympatycznie  bo w większości nawet tak jest  ale nie potrafię oszukać mojego serca  które z każdym spotkaniem coraz szybciej chce wrócić do domu i nie musieć odgrywać  że jest gotowe na nowe uczucia.

he.is.my.hope dodano: 3 marca 2015

Cz.2 Także idę dalej, małymi kroczkami ku nowemu i nieznanemu. Coraz częściej pozwalam towarzyszyć komuś obok, wierząc, że okaże się tym, który poskłada choć trochę to moje złamane serce. Próbuję poznać kogoś nowego, kogo pokocha, ale ono jest wciąż strasznie oporne żeby chcieć kogoś innego niż M. do niego wpuścić. Nie reaguje żadnymi emocjami na nowe znajomości, czasem jedynie pojawia się tęsknota za tym co było kiedyś i żal, że musi zaczynać wszystko od nowa. Nie umiem go pobudzić, nie wiem co zrobić żeby przestało być tak bardzo obojętne i nieczułe na starania jednego czy drugiego mężczyzny. Umiem przybrać pogodne spojrzenie, ułożyć rysy twarzy tak by smutek nie był zauważalny, udać, że jest dobrze, miło i sympatycznie, bo w większości nawet tak jest, ale nie potrafię oszukać mojego serca, które z każdym spotkaniem coraz szybciej chce wrócić do domu i nie musieć odgrywać, że jest gotowe na nowe uczucia.

Cz.1 Kiedy człowiek odda swoje serce komuś kto je złamie  dość długo się z tego zbiera. Mówią  że czas leczy rany  ale to nie do końca prawda. Pewnych ran nie da się tak łatwo zaleczyć  bo dziura po nich jest tak głęboka  że nawet czas sobie z nią nie radzi. Z pewnymi ranami uczymy się po prostu żyć i czasami tylko do tego sprowadza się cały ten mijający czas. Czasem czas nie jest lekiem  a jedynie nauczycielem. Zostajemy więc z tą dziurą w sercu  ale dostrzegamy  że sporo jeszcze przecież przed nami i nie możemy pozwolić  aby życie nam się po prostu przytrafiało. Przychodzi dzień kiedy zaczyna się wszystko na nowo  może nie do końca chętnie  może na przekór sobie  innym  może po to  aby dać szansę losowi  zapomnieć o tym co było  albo choćby dlatego  ze ktoś kogo się kocha układa sobie życie już z kimś innym. U mnie każdy z tych powodów jest prawdziwy i w mniejszym bądź większym stopniu zmusza do stanięcia znowu na własnych nogach.

he.is.my.hope dodano: 3 marca 2015

Cz.1 Kiedy człowiek odda swoje serce komuś kto je złamie, dość długo się z tego zbiera. Mówią, że czas leczy rany, ale to nie do końca prawda. Pewnych ran nie da się tak łatwo zaleczyć, bo dziura po nich jest tak głęboka, że nawet czas sobie z nią nie radzi. Z pewnymi ranami uczymy się po prostu żyć i czasami tylko do tego sprowadza się cały ten mijający czas. Czasem czas nie jest lekiem, a jedynie nauczycielem. Zostajemy więc z tą dziurą w sercu, ale dostrzegamy, że sporo jeszcze przecież przed nami i nie możemy pozwolić, aby życie nam się po prostu przytrafiało. Przychodzi dzień kiedy zaczyna się wszystko na nowo, może nie do końca chętnie, może na przekór sobie, innym, może po to, aby dać szansę losowi, zapomnieć o tym co było, albo choćby dlatego, ze ktoś kogo się kocha układa sobie życie już z kimś innym. U mnie każdy z tych powodów jest prawdziwy i w mniejszym bądź większym stopniu zmusza do stanięcia znowu na własnych nogach.

niedługo wypłyną mi oczy wraz ze łzami

mistrzhehe dodano: 3 marca 2015

niedługo wypłyną mi oczy wraz ze łzami

chętnie dowiem się za cóż chcesz mi tak podziękować. zapraszam tutaj na pw    teksty estate dodał komentarz: chętnie dowiem się za cóż chcesz mi tak podziękować. zapraszam tutaj na pw ;) do wpisu 2 marca 2015
Przekonasz się czym jest samotność kiedy Twój dom nie będzie już tym samym domem. Kiedy słowa ludzi będą obojętne  a ich obecność pozostanie przez Ciebie niezauważona. Będziesz jak zagubiony okręt na morzu w samym środku szalejącej burzy. Będzie brakowało Ci jednej osoby  tylko jednej  ale żadna inna nie zapełni tej pustki  nie wpasuje się w dziurę jaka siedzi w Tobie. Samotność w tłumie ludzi  to brzmi tak przerażająco  jak nieuleczalna choroba. Patrzysz na innych  ale nikogo nie widzisz. Masz wrażenie  że i Ciebie nikt nie widzi  nie słyszy. Samotność pożera Cię od środka  świat jest szary  a Ty tak mocno stęskniony za kimś kto był tutaj przy Tobie. Tylko dlaczego odszedł? Samotność to pytania bez odpowiedzi  to łzy  to pustka.   napisana

estate dodano: 2 marca 2015

Przekonasz się czym jest samotność kiedy Twój dom nie będzie już tym samym domem. Kiedy słowa ludzi będą obojętne, a ich obecność pozostanie przez Ciebie niezauważona. Będziesz jak zagubiony okręt na morzu w samym środku szalejącej burzy. Będzie brakowało Ci jednej osoby, tylko jednej, ale żadna inna nie zapełni tej pustki, nie wpasuje się w dziurę jaka siedzi w Tobie. Samotność w tłumie ludzi, to brzmi tak przerażająco, jak nieuleczalna choroba. Patrzysz na innych, ale nikogo nie widzisz. Masz wrażenie, że i Ciebie nikt nie widzi, nie słyszy. Samotność pożera Cię od środka, świat jest szary, a Ty tak mocno stęskniony za kimś kto był tutaj przy Tobie. Tylko dlaczego odszedł? Samotność to pytania bez odpowiedzi, to łzy, to pustka. / napisana

Jestem zepsuta przez ludzi  nie umiem już z nimi żyć.

estate dodano: 2 marca 2015

Jestem zepsuta przez ludzi, nie umiem już z nimi żyć.

Przekonasz się czym jest samotność kiedy Twój dom nie będzie już tym samym domem. Kiedy słowa ludzi będą obojętne  a ich obecność pozostanie przez Ciebie niezauważona. Będziesz jak zagubiony okręt na morzu w samym środku szalejącej burzy. Będzie brakowało Ci jednej osoby  tylko jednej  ale żadna inna nie zapełni tej pustki  nie wpasuje się w dziurę jaka siedzi w Tobie. Samotność w tłumie ludzi  to brzmi tak przerażająco  jak nieuleczalna choroba. Patrzysz na innych  ale nikogo nie widzisz. Masz wrażenie  że i Ciebie nikt nie widzi  nie słyszy. Samotność pożera Cię od środka  świat jest szary  a Ty tak mocno stęskniony za kimś kto był tutaj przy Tobie. Tylko dlaczego odszedł? Samotność to pytania bez odpowiedzi  to łzy  to pustka.    napisana

napisana dodano: 2 marca 2015

Przekonasz się czym jest samotność kiedy Twój dom nie będzie już tym samym domem. Kiedy słowa ludzi będą obojętne, a ich obecność pozostanie przez Ciebie niezauważona. Będziesz jak zagubiony okręt na morzu w samym środku szalejącej burzy. Będzie brakowało Ci jednej osoby, tylko jednej, ale żadna inna nie zapełni tej pustki, nie wpasuje się w dziurę jaka siedzi w Tobie. Samotność w tłumie ludzi, to brzmi tak przerażająco, jak nieuleczalna choroba. Patrzysz na innych, ale nikogo nie widzisz. Masz wrażenie, że i Ciebie nikt nie widzi, nie słyszy. Samotność pożera Cię od środka, świat jest szary, a Ty tak mocno stęskniony za kimś kto był tutaj przy Tobie. Tylko dlaczego odszedł? Samotność to pytania bez odpowiedzi, to łzy, to pustka. / napisana

nie mam ochoty umierać. muszę czymś żyć. muszę o czymś pamiętać. o czymś  co nie było gównem.

mistrzhehe dodano: 2 marca 2015

nie mam ochoty umierać. muszę czymś żyć. muszę o czymś pamiętać. o czymś, co nie było gównem.

Mogłabym powiedzieć  że to był dobry dzień. Wpadły dobre ocenki  ludzie nie irytowali aż tak bardzo  trochę się pośmiałam na przerwach. Wystarczyło  że weszłam do swoich czterech ścian  nie zdjęłam nawet butów  tylko usiadłam i zaczęłam lamentować z bezradności. I ostatnio nie wiadomo  jakby było dobrze  każdy dzień się tak kończy  nawet w weekend. Już nie wytrzymuję  już chcę uciec od samej siebie.

estate dodano: 2 marca 2015

Mogłabym powiedzieć, że to był dobry dzień. Wpadły dobre ocenki, ludzie nie irytowali aż tak bardzo, trochę się pośmiałam na przerwach. Wystarczyło, że weszłam do swoich czterech ścian, nie zdjęłam nawet butów, tylko usiadłam i zaczęłam lamentować z bezradności. I ostatnio nie wiadomo, jakby było dobrze, każdy dzień się tak kończy, nawet w weekend. Już nie wytrzymuję, już chcę uciec od samej siebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć