 |
ja właśnie płakałem. nie po wierzchu. czułem coś takiego, jakby z drugiej strony moich oczu łzy do wewnątrz mnie spływały. doświadczył pan może takiego płaczu?
|
|
 |
Miało być przecież tak pięknie, powtarzam.. miało. Przynajmniej był taki plan, a wyszło, jak zawsze.
|
|
 |
Cz.3 Nie wiem jak przetłumaczyć swojemu sercu, że nie możemy wciąż czekać na miłość kogoś, kto już kilka miesięcy temu odszedł i że tak długo jak się nie otworzy - nie będzie szczęśliwe. Chciałabym mieć wpływ na to w jakim rytmie bije, ale przestało mnie słuchać i nie dopuszcza do siebie głosu, że ten dla kogo tak kurczowo trzyma miejsce już nie wróci. Czasami mam wrażenie, że można zużyć całą swoją miłość na jedną osobę i że niemożliwym jest pokochać kolejny raz. Mam nadzieję, że się mylę i że kiedyś moje serce przestanie szukać jego oczu, nasłuchiwać jego głosu i czekać, aż On sam zechce po nie wrócić. Chciałabym żeby zapomniało, że zostało opuszczone i znowu żywo zabiło , bo bez niego nie mogę zrobić, ani kroku dalej, a tak bardzo jest potrzebne w dążeniu ku lepszej przyszłości. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.2 Także idę dalej, małymi kroczkami ku nowemu i nieznanemu. Coraz częściej pozwalam towarzyszyć komuś obok, wierząc, że okaże się tym, który poskłada choć trochę to moje złamane serce. Próbuję poznać kogoś nowego, kogo pokocha, ale ono jest wciąż strasznie oporne żeby chcieć kogoś innego niż M. do niego wpuścić. Nie reaguje żadnymi emocjami na nowe znajomości, czasem jedynie pojawia się tęsknota za tym co było kiedyś i żal, że musi zaczynać wszystko od nowa. Nie umiem go pobudzić, nie wiem co zrobić żeby przestało być tak bardzo obojętne i nieczułe na starania jednego czy drugiego mężczyzny. Umiem przybrać pogodne spojrzenie, ułożyć rysy twarzy tak by smutek nie był zauważalny, udać, że jest dobrze, miło i sympatycznie, bo w większości nawet tak jest, ale nie potrafię oszukać mojego serca, które z każdym spotkaniem coraz szybciej chce wrócić do domu i nie musieć odgrywać, że jest gotowe na nowe uczucia.
|
|
 |
Cz.1 Kiedy człowiek odda swoje serce komuś kto je złamie, dość długo się z tego zbiera. Mówią, że czas leczy rany, ale to nie do końca prawda. Pewnych ran nie da się tak łatwo zaleczyć, bo dziura po nich jest tak głęboka, że nawet czas sobie z nią nie radzi. Z pewnymi ranami uczymy się po prostu żyć i czasami tylko do tego sprowadza się cały ten mijający czas. Czasem czas nie jest lekiem, a jedynie nauczycielem. Zostajemy więc z tą dziurą w sercu, ale dostrzegamy, że sporo jeszcze przecież przed nami i nie możemy pozwolić, aby życie nam się po prostu przytrafiało. Przychodzi dzień kiedy zaczyna się wszystko na nowo, może nie do końca chętnie, może na przekór sobie, innym, może po to, aby dać szansę losowi, zapomnieć o tym co było, albo choćby dlatego, ze ktoś kogo się kocha układa sobie życie już z kimś innym. U mnie każdy z tych powodów jest prawdziwy i w mniejszym bądź większym stopniu zmusza do stanięcia znowu na własnych nogach.
|
|
 |
niedługo wypłyną mi oczy wraz ze łzami
|
|
 |
Przekonasz się czym jest samotność kiedy Twój dom nie będzie już tym samym domem. Kiedy słowa ludzi będą obojętne, a ich obecność pozostanie przez Ciebie niezauważona. Będziesz jak zagubiony okręt na morzu w samym środku szalejącej burzy. Będzie brakowało Ci jednej osoby, tylko jednej, ale żadna inna nie zapełni tej pustki, nie wpasuje się w dziurę jaka siedzi w Tobie. Samotność w tłumie ludzi, to brzmi tak przerażająco, jak nieuleczalna choroba. Patrzysz na innych, ale nikogo nie widzisz. Masz wrażenie, że i Ciebie nikt nie widzi, nie słyszy. Samotność pożera Cię od środka, świat jest szary, a Ty tak mocno stęskniony za kimś kto był tutaj przy Tobie. Tylko dlaczego odszedł? Samotność to pytania bez odpowiedzi, to łzy, to pustka. / napisana
|
|
 |
Jestem zepsuta przez ludzi, nie umiem już z nimi żyć.
|
|
 |
Przekonasz się czym jest samotność kiedy Twój dom nie będzie już tym samym domem. Kiedy słowa ludzi będą obojętne, a ich obecność pozostanie przez Ciebie niezauważona. Będziesz jak zagubiony okręt na morzu w samym środku szalejącej burzy. Będzie brakowało Ci jednej osoby, tylko jednej, ale żadna inna nie zapełni tej pustki, nie wpasuje się w dziurę jaka siedzi w Tobie. Samotność w tłumie ludzi, to brzmi tak przerażająco, jak nieuleczalna choroba. Patrzysz na innych, ale nikogo nie widzisz. Masz wrażenie, że i Ciebie nikt nie widzi, nie słyszy. Samotność pożera Cię od środka, świat jest szary, a Ty tak mocno stęskniony za kimś kto był tutaj przy Tobie. Tylko dlaczego odszedł? Samotność to pytania bez odpowiedzi, to łzy, to pustka. / napisana
|
|
 |
nie mam ochoty umierać. muszę czymś żyć. muszę o czymś pamiętać. o czymś, co nie było gównem.
|
|
 |
Mogłabym powiedzieć, że to był dobry dzień. Wpadły dobre ocenki, ludzie nie irytowali aż tak bardzo, trochę się pośmiałam na przerwach. Wystarczyło, że weszłam do swoich czterech ścian, nie zdjęłam nawet butów, tylko usiadłam i zaczęłam lamentować z bezradności. I ostatnio nie wiadomo, jakby było dobrze, każdy dzień się tak kończy, nawet w weekend. Już nie wytrzymuję, już chcę uciec od samej siebie.
|
|
|
|