 |
Chciałabym stworzyć z nim pewną relację. Spotykać się pod pewnym pretekstem, rozmawiać długo o niczym, czasami pokazywać, że coś jest na rzeczy. Nieśmiało śmiać się z tych bredni i dziecinnych zagrań. Udawać, że jest dobrym kolegą i tyle. Kochać się w nim potajemnie. Przyłapywać go na spojrzeniu, długim, intensywnym i jakby z treścią. Robić coś razem, nieświadomie uprawiać ogród, z którego kiedyś może wyrosną dorodne marchewki. / k.sz
|
|
 |
Jestem rozchwiana emocjonalnie. Dziś Cię kocham, jutro znienawidzę, pojutrze poślubię innego. / k.sz
|
|
 |
Tęskniłem za twoją obecnością.
|
|
 |
Nie narzekaj, że masz pod górę, skoro zmierzasz na szczyt.
|
|
 |
a może jestem beznadziejna, niekonsekwentna, trochę jakby debil... / k.sz
|
|
 |
Bycie matką jest niepowtarzalnym doświadczeniem. Zaczynasz rozumieć wszystko to, o czym mówiła i uczyła Cię Twoja własna mama. Nagle patrzysz na świat przez pryzmat Twojego dziecka, które wnosi w Twoje życie za pomocą nawet małego uśmiechu więcej blasku, niż niejeden człowiek w całym wszechświecie byłby w stanie. Wiesz, że będziesz kochała je bezwarunkowo i bez końca, najmocniej jak tylko jesteś w stanie i żadna miłość do mężczyzny nie jest w stanie tego przewyższyć. Dla tego małego człowieka jesteś całym światem i masz świadomość, że kocha Cię równie mocno, najprawdziwszą miłością, na zawsze. Dziecko daje więcej szczęścia niż słowa potrafią wyrazić, a miłość matki do dziecka jest większa niż cokolwiek na świecie, pogódźcie się z tym wreszcie faceci.
|
|
 |
Człowiek nie docenia, dopóki nie straci, mimo tego, że jest tego świadomy. Strata z naszego powodu boli bardziej niż milion igieł wbitych w serce jedna po drugiej.
|
|
 |
Wolę być Twoim głupcem, niż ich niewolnikiem.
|
|
 |
Głupcem jest ten kto myśli, że nauka i poznanie życia kiedyś się kończy.
|
|
 |
Tęsknie za beztroskimi, zimowymi wieczorami pełnymi muzyki, herbaty i spokoju, kiedy wszystko było takie proste i oczywiste. Dorosłe życie męczy, miałaś rację mamo. Zawsze miałaś rację.
|
|
 |
Czasami zastanawiam się, czy to ja oszalałam, czy może świat naprawdę zszedł już na psy.
|
|
|
|