 |
Jesteś kobietą, której nie można mieć. By Cię kochać bez oddechu, mężczyzna musiałby zmienić się w kamień, w drzewo, w wodę i rozmyć się w Twoim istnieniu. Bo jego słowa przy Tobie stają się ulotnymi, nie zaś wyrytymi w białym kamieniu. On, woli być nieogolonym skrzypieniem podłogi niż przeraźliwie przeźroczystą tęsknota za Twoją doskonałością. Nie zniesiesz przecież więzienia wierności, miłości i strachu.
|
|
 |
Wciąż zimna, nieświadoma, że, być może, tylko o jeden oddech dalej, zawsze czeka ktoś, kto właśnie marzy o Tobie. Choć nie wiesz o tym jeszcze, marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją. A marzyć trzeba, żyć niekoniecznie... Nawet jeśli najpiękniejsze kwiaty, człowiek dostaje na własnym pogrzebie.
|
|
 |
Cokolwiek zrobisz. Jakiekolwiek słowa wypowiesz, niczego to nie zmieni. Tak samo jak brzoskwiniowa szminka, czerwona sukienka z ciepłego lnu'
|
|
 |
siadam czasem na parapecie , w otwartym oknie i patrzę na zaspane miasto . nikogo wtedy nie potrzebuję , wiem , że mogę liczyć tylko na siebie i choćby nie wiem co muszę dać radę . myślę , że kiedyś wyjadę z tąd w chuj daleko , gdzie nikt mnie nie będzie znał . zostanę światowej sławy weterynarzem , piszącym niesamowicie dobre książki w wolnym czasie . będę szczęśliwa . i wtedy zawsze robi mi się tak potwornie zimno , że muszę zejść , zamknąć okno i wrócić do rzeczywistości.
|
|
 |
zamiast chodzić całymi dniami w kapturze , ze słuchawkami na uszach i zaszklonymi oczami od bólu jakie zadają wspomnienia , ja zapominam o przeszłości i ogarniam rzeczywistość - tym się różnimy .
|
|
 |
od niechcenia , z niezadowoloną miną napiszę ci te : kolorowych - bo wiesz , wolałabym ci to powiedzieć , wtulając się w twoją bluzę i powoli zasypiając , a nie tak jak teraz , przez takie małe wredne coś , powszechnie nazywane komórką . ♥
|
|
 |
nawet nie wiesz ile możesz zdziałać tym swoim uśmiechem . mogę rano wstać , mogę wytrzymać całą fizykę bez smsowania , mogę zaśpiewać obciachową piosenkę na muzyce i zjeść zupę pomidorową też dam radę; *
|
|
 |
wiesz co jest w tobie najlepsze ? że jak coś spierdolisz , to nie rzucisz w moją stronę taniego przepraszam przez fona . ty po prostu przyjdziesz , przytulisz , pozwolisz , żebym się wykrzyczała i zostawisz mi swoją bluzę na noc < 3
|
|
 |
nigdy nie miałam problemu z zaczepieniem kogoś na ulicy , nigdy nie miałam problemu z awanturą z nauczycielem , nigdy nie miałam problemu z wysłaniem gwiazdki przy dwukropku , nigdy nie miałam problemu z przebieraniem się wśród chłopaków na wf - ale jakoś mam problem z ludźmi , którzy mnie okłamują i prędzej czy później wystawiają ..
|
|
 |
Prawdopodobnie nie jestem idealna i być może daleko mi do klasycznej piękności.
|
|
 |
Jedyne czego w tej chwili pragnę, to operować zaimkiem 'my'.
|
|
 |
Gdybyś był ziołem, jarałabym Cię 24h na dobę. < 3
|
|
|
|