 |
|
igrałaś cienką linią, wciągając grube kreski.
|
|
 |
|
Chciałem uwierzyć w prawdę, a nie w złote góry.
|
|
 |
|
łatwiej wyjść na zdjęciu niż wyjść na ludzi,
proste wersy rzucam je nie od dziś jak szlugi.
|
|
 |
|
Nie byłem Ci nic dłużny, to była czysta miłość
bezinteresowny związek , lolki, muzyka , żywioł.
|
|
 |
|
obrali ten sam kurs, życia marynarze, grał im ten sam puls,
muzyka szła w parze, pełen luz, łeb pełen marzeń.
|
|
 |
|
Nie ufaj samcom,
a emocjom w oczach.
|
|
 |
|
Ta pierdolona miłość, miała łagodzić uczucia,
w serca uderza jak kilof.
|
|
 |
|
Nienawidzisz mnie? To fajnie. A te brawa co słyszysz są właśnie dla mnie.
|
|
 |
|
Nie chce wracać, uczę się trwać w asymetrii.
|
|
 |
|
On ma antidotum w oczach, odżywia mój umysł.
|
|
 |
|
Obcy język w jamie ustnej, nie zawsze oznacza związek.
|
|
 |
|
Nie jestem z tych, których zrozumiesz za pierwszym razem.
|
|
|
|