 |
oglądając stare wspólne zdjęcia siedzi i płaczę jak małe dziecko .. tak ciężko stracić kogoś kto był tak ważną osobą w życiu !
|
|
 |
witam . straciłem kogoś ważnego kogoś kto był dla mnie wsparciem w każdej chwili !! straciłem kobietę swojego życia !! jak możliwe ze osoby które tak się kochały przestały o siebie walczyć !! czemu jak jedno z nas chciało isc na spacer to zawsze drugie mówiło ze mu sie nie chcę ! czemu nie potrafimy wyjść powygłupiać się tak jak niespełna rok temu nie zwracając uwagi że ludzie powiedzą ze jesteśmy pojebani bo tarzam się w brudnym śniegu... czemu już nie walczymy o tą miłość .. czy już nigdy nie będę mógł spojrzeć ci w oczy przed zaśnięciem ? czy juz nigdy ci nie pocałuję ! czy już nigdy nie zobaczę uśmiechy na twojej twarzy na mój widok ... !! po prostu kocham cie bardzo !! dziś oglądam zdjęcia wspólne zdjęcia z najwspanialszych wakacji w życiu !
PRZEPRASZAM .
|
|
 |
swieta bez niej.. reszta zycia bez niej ... co teraz ?
|
|
 |
O co chodzi mi? Mi chodzi o wybór. Czy żyjesz w niewoli, czy żyjesz jak nygus. Wzbudzam Twój uśmiech, to weź go skoryguj.
|
|
 |
Ciągle mokną te ulice w deszczu łez. Myśląc o szczęściu, które dziś podobno gdzieś tu jest.
|
|
 |
Tylko krzyk nienawiści dziś słychać, i trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza.
|
|
 |
Zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz, to rzeczywistość ten przymus wywiera, wykasuj mój numer to proste jest, widzisz? wczoraj mnie kochałeś, dziś mnie znienawidzisz.
|
|
 |
Bicie 6 miliardów serc szczęśliwych z życia, chociaż prawie każdy wie, że nie ma takiego bicia.
|
|
 |
czas mija i mi chyba trochę przykro, miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd
|
|
 |
Znów to czuję, znów coś Ci mówię. Znów słowa trafiają w pieprzoną próżnię.
|
|
 |
Nikt o zdrowych zmysłach nie darzy Cię zaufaniem, matka karmiąc piersią zakładała Ci kaganiec.
|
|
 |
Nie znam ich, ale granicę szybko kruszę, kiedy ich oczy mówią mi to o czym milczą dusze.
|
|
|
|