Ej to chyba rutyna jakaś, jedni odchodzą drudzy przychodzą?
A powoli i to nawet doceniam, bo jest lepiej.
Nie widzę zazdrości, dumy i nadzieji, że się potkne.
Czuje się bezpieczna.
1
przecież jak pada, to znaczy, że przestanie padać, jak przestanie padać, to wyjrzy słońce, to się zrobi ciepło, to znowu sobie będę mogła narzekać, że upał