 |
nie wolno pozwalać po sobie deptać, nie wolno dać zmienić się w pył.
|
|
 |
- proszę gdybyś mógł chociaż uchylić o niej odrobinę tajemnicy, jaka ona była?
- sprawiała, że latem i zimą a nawet jesienią słońce pieściło twarze przechodniów, a jej uśmiech idealnie współgrał z jego promieniami. Nie uśmiechała się tylko wtedy gdy liczyła rachunki, bo nie lubiła tego i z nerwów przygryzała zawsze dolną wargę, a gdy uciekł jej ostatni pociąg klęła pod nosem po hiszpańsku tak zależało jej by mnie zobaczyć i pocałować na dobranoc. była aniołem zamkniętym w szatańskim ciele... nikt jej nie rozumiał, nawet ja... dlatego odeszła.
|
|
 |
wróg twojego wroga jest twoim przyjacielem .
|
|
 |
z jakich miast/województw dziewczyny/chłopaki jesteście?:)
|
|
 |
mój sens życia? skończył się razem z wczorajszym winem.
|
|
 |
haha ja to mam szczęście. miałam napisać Wam, że ja będzie 12 tys. plusików (do mobilizacji) to powiem mu, że go kocham, jeśli do tego czasu nie będzie z nią. i co? dzisiaj zmienił status na fejsie z 'wolny' na 'w związku' :]
|
|
 |
przepaliłam kubki smakowe, nie czuję już miłości.
|
|
 |
miała słodki nos, po brzegi wypchany amfetaminą i dłonie, które wieczorami podtrzymywały malboro light.
|
|
 |
kobieta, która pali jest popielniczką, a patrząc nie patrząc mężczyzna zawsze jest jej papierosem. czyż nie?
|
|
 |
dziczeje tylko kot, którego właściciel zaniedbał. gdy widzi codziennie pustą miskę, puste posłanie i brak dłoni do pieszczenia... albo kobieta.
|
|
|
|