 |
Chodź, pobawimy się dziś w berka z klepsydrą.
|
|
 |
nocne melanże, nieodbieranie telefonów, niedotrzymywanie obietnic, olewacki styl bycia z iskierką miłości w tajemniczych źrenicach które od czasu do czasu wpatrywały się we mnie, jointy jako priorytet, wóda jako współtowarzyszka nieziemskich przygód - ostrzegał,że jego obecność w moim życiu spowoduję ból, rany - zbyt mocno wierzyłam,że uda mi się mu pomóc. . nerv
|
|
 |
niektórzy ludzie czynią świat wyjątkowym tylko dlatego, że są..
|
|
 |
wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie
do dupy. czyżby upragniona stabilizacja?
|
|
 |
chcę nieustannie gubić się pod Twoją bluzą. wchłaniać Twój zapach,
tuląc się mocno do klatki piersiowej.
|
|
 |
pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. dlatego
miej świadomość tego, co robisz
|
|
 |
człowiek im więcej o Tobie wie tym mocniej może Cię skrzywdzić
|
|
 |
jutro też wstanie słońce, więc to jeszcze nie koniec świata
|
|
 |
alkohol nie sprawia, że zapominasz, on zagłusza Twoją dumę i odblokowuje
serce
|
|
 |
uśmiecham się, bo wiem, że pojawiłeś się PO COŚ, że nic nie zdarza się
przez przypadek
|
|
 |
wiedz, że to łamie mi serce, ale nie chcę widzieć Ciebie więcej
|
|
 |
jeśli sama się kiedyś zakochasz zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam
|
|
|
|