 |
Mam do Ciebie żal, w sercu czuję ból,
Boże prowadź mnie, nie chcę cierpieć już
|
|
 |
Zamykam oczy i chcę tylko zapomnieć,
to co nas łączyło zakończyłam bezpowrotnie.
|
|
 |
Za mordy serdeczne, za wszystkie melanże,
Za tych co nie mogą, trzymajcie sie z fartem,
Oko za oko, bez pierdolenia!
|
|
 |
Co ma być to będzie, Kto ma zostać ten zostanie,
Kto sie zakręci! Ma przejebane
|
|
 |
Powiedz prosto w oczy, albo zamilcz!
|
|
 |
My idziemy na balety - nie na dyskoteke!
|
|
 |
Kiedyś mój przyjaciel był
Teraz moim wrogiem jest
|
|
 |
w jednej chwili możesz stracić,
Popełnić jeden błąd, który może Cie zeszmacić
|
|
 |
Ludzi często łączy, to co później dzieli!
|
|
 |
Te kurwy poryte! Przećpane od fety, Pogubiły priorytety, te kiepy, niestety!
|
|
 |
te chwile, to miejsce, nie myśl, nie zatrzymasz mnie na więcej, choć konsekwencje są do nie odwrócenia, nie żałuje żadnych z nich, dały mi do myślenia.
|
|
 |
i wiesz co? To nie głupie choć mamy zgubną naturę kiedy chcemy uciec stąd, iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
|
|
|
|