 |
krzycząc na cały głos ''dziękuje i przepraszam'' patrze w niebo i popełniam największy grzech. na którego żałowanie nie bede miała nigdy więcej czasu.
|
|
 |
w każdym momencie mogę wybuchnąć niekontrolowanym napadem płaczu, lecz wszyscy już będą wiedzieli, że tego dnia nie zażyłam leków antydepresyjnych. po jego odejściu, każdego dnia łykam kilka białych tabletek, po prostu mam nadzieje, że pomogą mi zapomnieć.. i pomimo tego, że minęło kilka miesięcy nie radze sobie wciąż..
|
|
 |
i moge nazwać Ciebie tylko kolejną utraconą szansą na szczęście.
|
|
 |
pytasz, czemu nie jestem teraz z tobą? wybacz, najlepsze zostawiam na koniec.
|
|
 |
nie mów 'żegnaj'. nie pozwól, żeby wszystko umarło
|
|
 |
wcale go nie idealizuje, nic nie poradzę na to, że jest doskonały.
|
|
 |
spokojnie, poczekam. miłość nie zając, nie spierdoli.
|
|
 |
nie potrafię wymazać z pamięci dotyku jego linii papilarnych
|
|
 |
Pić z Tobą gorące latte i zasypiać wtulona w Ciebie, pragnę.
|
|
 |
Czasami rzeczywistość ma zbyt gorzki smak..
|
|
 |
może nie wyglądam jakbym posiadała uczucia, ale mi też zdarza się tęsknić .
|
|
 |
potrzebuję zmian. najlepiej dużych, spektakularnych i z fajerwerkami,alkoholem, fajkami i najlepszymi przyjaciółmi .
|
|
|
|