 |
Przez 365 dni , stałam się innym człowiekiem, zakochałam się, zmieniłam się nie do poznania, zmieniłam otoczenie , tok myślenia, priorytety , znajomych, wizerunek i chyba wszystko inne co tylko możliwe, a stało się to przez jedno wydarzenie, które całkowicie przestawiło moje życie do góry nogami.
|
|
 |
nawet nie wiesz jak bardzo zdanie : " jest dobrze " , które wypowiadam codziennie , przepełnione jest ironią .
|
|
 |
Ludzie mówią że nie można żyć bez miłości- ja z miłości umieram... Ludzie mówią że bez miłości nie istniałby świat- mój świat przez miłość zawalił się w mgnieniu oka... Ludzie mówią że miłość jest rajem- dla mnie jest środkiem piekła... Ludzie mówią że miłość jest lekarstwem na wszystko- ja potrzebuje lekarstwa na miłość.....
|
|
 |
Powiedz mi, że chcesz tego samego co ja. Powiedz mi, że nie mam powodów by martwić się co z Nami będzie, za rok, dwa.. Bądź zawsze..
|
|
 |
jeszcze wczoraj mówiłeś, że kochasz i nie potrafisz żyć gdy nie ma mnie obok. Dzisiaj mijasz mnie udając że się nie znamy .
|
|
 |
to boli. bardziej niż zadany cios prosto w twarz czy poranienie nożem. to prawda że słowa ranią bardziej, mocniej i doszczętniej. tkwią w mojej głowie non stop mi o tym przypominając. łzy szczeniacko spływają po moich bladych policzkach mocząc moją ulubioną bluzę. znasz to uczucie kiedy krztusisz się własnym żałosnym płaczem, serce chcę Ci się rozpi*rdolić na części, a ręce co chwilę sięgają po używki? tak, to ten dzień kurwa.
|
|
 |
Co on mi zrobił? W końcu jestem szczęśliwa i nie muszę niczego udawać. Nie potrzebuję alkoholu, by znosić rzeczywistość, bo moja rzeczywistość dzięki niemu wydostała się z kłębów papierosowego dymu i ogólnie odkąd go poznałam moje życie nabrało kolorów, a nie tylko różnych odcieni szarości.
|
|
 |
pan 'idealny', zrozumiał, że ma wady, które tylko Ona akceptowała
|
|
 |
To nie tak, że za Tobą tęsknię. Jesteś mi już obojętny. Niczego od Ciebie nie oczekuję i dobrze byłoby jakbyś usunął się z mojego życia. Wiem, że to nie możliwe.. i że każde nasze przypadkowe spotkanie będzie przypominało najlepsze chwile.
|
|
 |
za kogo Go uważam ? sama nie wiem. nie jest ani facetem mojego życia, ani najlepszym przyjacielem. jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam, i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. jest jedyną osobą, która wyprzedza moje myśli, i nie pyta jak u mnie - bo wie to, nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. jest kimś ważnym, ale nie mam na Niego określenia - jest, i nic więcej się nie liczy.
|
|
 |
spotkałam go dziś na mieście. i wiesz co czułam? zapach skurwielstwa.
|
|
 |
To właśnie Ona teraz w ramionach trzyma cały mój świat.
|
|
|
|