 |
chciałabym z Nim pojechać gdziekolwiek, oby daleko. Opalać się na brzegu morza i się wygłupiać, jak dziecko budować zamki z piasku w dzień, pływać, jeść wspólnie posiłki, pić drinki z kolorową parasolką a wieczorami poznawać ludzi, bawić się, szaleć, chodzić na kolacje przy świecach, słuchać ulicznych grajków. Nocami chodzić na spacery, poznawać miasto, błąkać się po nieznanych, pięknych uliczkach. Oglądać wschody słońca.. Mieć go 24/7 i przy tym być szczęśliwa, tak cholernie szczęśliwa. /?
|
|
 |
zadzwonił do niej starszy brat i zaprosił ich na ognisko. wzięła z sobą swojego ukochanego i pojechali do brata na wioskę. była jej bratowa, z którą za małolata się strasznie żarła. teraz siadły obok siebie, jej chłopak rozmawiał z jej bratem o sporcie. one wzięły do ręki butelkę wina. obaliły szybko, później kilka piw poszło w ruch. z lekka chwiejnym krokiem i plątającym się językiem bawiły się razem. założyły na uszy słuchawki, wzięły do ręki mp3, włączyły sobie nową piosenkę Pitbulla i zaczęły sobie wyobrażać, że są na imprezie. :) było wesoło, oj było. < 3 // n_e
|
|
 |
Najgorszą częścią odkochiwania się jest zastanawianie się nad tym, czy jeszcze kiedyś otworzysz się na kogoś tak bardzo.
|
|
 |
I daj mi tylko jeden powód, a wstanę i pójdę dalej .
|
|
 |
Najpiękniejsza chwila w ciągu dnia? Północ. Bo tylko wtedy już nie ma dzisiaj, a jutro jeszcze nie nadeszło.
|
|
 |
Ludzie są wyjątkowi . każdy mnie wkurwia w inny sposób .
|
|
 |
Obojętność bolała bardziej niż słowa, którymi chciał mnie zranić.
|
|
 |
Prędzej czy później to wszystko wróci, to co tak nagle wypadło nam z rąk.
|
|
 |
Uwielbiam te dni, kiedy pomimo pochmurnego nieba chce mi się uśmiechać do każdego i cieszyć się, tak po prostu tym co mam.
|
|
 |
Może i masz poukładane, spokojne życie i zapewnioną przyszłość, ale ja za to mam zajebiste wspomnienia, które dodają mi siły w trudnych chwilach.
|
|
 |
Emanowała namiętnością skroploną winem - wiem, że pachniała jak Paryż, choć nigdy tam nie byłem.
|
|
|
|