ostry melaanż. zagraliśmy w butelke , na wszystko. śród skłądu był On , mój były , na którego całkowicie już miałam wyjebane , nie obchodziło mnie już co robi , gdzie i z kim. nagle wypadło na niego , wziął wyzwanie , serce zaczeło mi silniej bić , coś czułam że to nie bd normalne wyzwanie .. koleżanka dała mu żeby pocałował dziewczyne którą napraawde kocha. popatrzył się na wszystkie dziewczyny , nagle spojrzał na mnie , tak głęboko w oczy że nie mogłam złapać tchu . usłyszałam tylko słoa ' to Ciebie naprawdę kocham' , poczułam Jego usta na moich wargach , i poczułam , że tak naprawde jesczze nie przestałam Go kochać , że to jest coś co jest naprawdę. i powinno ciągle trwać. | jebsiemisiek.
|