 |
jak wtedy gdy ostrzegałeś mnie, że wszytko jest nie tak, a ja czułam, że wgniata mnie w ziemie ten pieprzony świat.choć łączy nas piękno spadających gwiazd,stoję w drzwiach, ostatni raz życie traci smak, pryska czar.idzie burza, wiem, wiatr rozwiewa mgłę, a ja uczę się żyć, każdym kolejnym dniem.
|
|
 |
z drugiej strony są pozory i codzienność- rzygam nią, jak w twoich oczach widzę, że jesteś daleko stąd.
|
|
 |
Bo ty jesteś czymś więcej niż wszystko
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nie potrafimy ze sobą normalnie porozmawiać, nie umiemy wyjaśnić tego, co nas dzieli.
|
|
 |
Sen jest naszym drugim życiem, czasami widzimy w nim to czego naprawdę pragniemy.
|
|
 |
Czasem wypowiadam słowa które bardzo ranią,
ale to jest sama prawda i nie przepraszam za nią,
choć sam często kłamie mówiąc że jest okey,
dodając sztuczny uśmiech bo po prostu tak jest prościej,
chowam smutek w sercu odsłaniając szkliste oczy,
kiedy przychodzi moment że wszystkiego już mam dosyć.
|
|
 |
magnez zbliża mnie do ciebie, magnez ciągnie ciebie do mnie.
|
|
 |
"Ciemne mieszkanie, zero snu, milion łez."
|
|
 |
Doświadczenie nauczyło mnie, żeby nigdy nie próbować kontrolować drzwi do własnych uczuć. Są zawsze otwarte. Jeśli ktoś będzie chciał wejść, a drzwi będą zamknięte, wyważy je. Jeśli będzie chciał jednak wyjść - wyjdzie oknem. Chcesz wejść? Zapraszam. Chcesz wyjść? Odprowadzę Cię. Ludzie przychodzą i odchodzą, nie jesteśmy w stanie nad tym zapanować.
|
|
 |
Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie. `
|
|
 |
Próbujesz sobie przypomnieć, kiedy to wszystko się zaczęło. A zaczęło się wcześniej niż Tobie się wydaje. O wiele wcześniej. Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Wtedy zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebem.
|
|
 |
Nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.
|
|
|
|