 |
żadna chwila,która wydaje się być piękna nie jest-Ciebie nie ma..
|
|
 |
nie powiem,że cię straciłam-mam Cię w sercu.
|
|
 |
myślę o Tobie dzień w dzień i serce mnie boli.
|
|
 |
ból rozrywa mi serce na strzępy.
|
|
 |
czuję się przegrana,bo odchodzę każdego dnia.
|
|
 |
weź nóż,wbij mi go w serce. nie chcę byś tam był!
|
|
 |
nie chcę być tą,którą jestem-chcę uciec!
|
|
 |
niszczy mnie życie do szpiku kości,upadam leżąc na deskach.
|
|
 |
Kiedy powiedziałeś mi, że odchodzisz, czułam się jak bym nie mogła oddychać. Moje bolące ciało upadło na podłogę. Jest teraz tak cicho i tak zimno. Sprawiłeś, że moje serce krwawi, a ja nie jestem wstanie powstrzymać tego krwotoku, tylko Ty to potrafisz. Zobacz jak moje sny umierają, zobacz jak płaczę dusząc się łzami. Spójrz na mnie i powiedz, że to w porządku kiedy ktoś umiera z rozpaczy, powiedz patrząc na mnie te durne i nic nieznaczące słowa 'wszystko będzie dobrze' mimo, że oboje wiemy, że tak już nigdy nie będzie. Nakarm mnie nadzieją i złudzeniami, daj powód do życia. Zdejmij ze ścian wspomnienia ociekające szczęściem, smakujące miłością. Spójrz w moje oczy, w których niedawno widziałeś cały świat, dziś zobaczysz tylko smutek i pustkę./histerycznie
|
|
 |
walcz aż zniszczy cię życie,nie możesz zrezygnować.
|
|
 |
cz.1 Porozmawiajmy o setkach nieprzespanych nocy, o krwistoczerwonych oczach szczypiących od płaczu. Porozmawiajmy o moim pustym odbiciu w lustrze, o poranionych nadgarstkach i krwawiących wargach. Poroznawiajmy o śmierci z tęsknoty. Porozmawiajmy o tym, dlaczego nie potrafiłeś kochać, o tym dlaczego kazałeś wierzyć mi w wieczną miłość. Porozmawiajmy o tym dlaczego byliśmy paradoksnem, o tym dlaczego jestem taką idiotką. /histerycznie
|
|
 |
cz.2 Porozmawiajmy o wspomnieniach, które odbijają się echem w mojej głowie, niczym niemy krzyk. Porozmawiajmy o szczęśliwych zakończeniach, których nie ma. Porozmawiajmy o Twoim pożegnaniu i o słowach, które wtedy padły. Porozmawiajmy o moim sercu, które wrzuciłeś do pierwszego lepszego śmietnika, o bólu otwierania powiek. Porozmawiajmy o kłamstwach i wiecznych nadziejach wypełniających mnie całą. Porozmawiajmy o uczuciach, które zdeptałeś, bo tak bardzo Cię uwierały. Jeśli masz w sobie tyle odwagi to porozmawiajmy. Posłuchasz, jak trudno jest mi zapomnieć i grać główną rolę na deskach teatru nieszczęśliwej miłości./histerycznie
|
|
|
|