głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czasuniecofne

chyba zacznę wynajmować kamerzystę na każdą imprezę   przynajmiej będę wiedzieć co się ze mną działo.   veriolla

veriolla dodano: 11 stycznia 2012

chyba zacznę wynajmować kamerzystę na każdą imprezę - przynajmiej będę wiedzieć co się ze mną działo. / veriolla

kiedy ja mówię   to zamknij gębę  i grzecznie mnie wysłuchaj. trochę kultury  dziecinko. później będziesz mogła walić swoimi mało przemyślanymi argumentami  które i tak są bez znaczenia.   veriolla

veriolla dodano: 11 stycznia 2012

kiedy ja mówię - to zamknij gębę, i grzecznie mnie wysłuchaj. trochę kultury, dziecinko. później będziesz mogła walić swoimi mało przemyślanymi argumentami, które i tak są bez znaczenia. / veriolla

tu się nie pije z kieliszków   tu się pije z gwinta. wymiękasz ? żegnamy. tylko twardzi zawodnicy.   veriolla

veriolla dodano: 11 stycznia 2012

tu się nie pije z kieliszków - tu się pije z gwinta. wymiękasz ? żegnamy. tylko twardzi zawodnicy. / veriolla

lubię takie marne dziunie jak Ty złotko. mierzysz mnie z góry na dół   jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami  krzywiąc się   już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą  myśląc  że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. sorry  źle obrana taktyka   ja gówna nie tykam  bo śmierdzi.   veriolla

veriolla dodano: 11 stycznia 2012

lubię takie marne dziunie jak Ty,złotko. mierzysz mnie z góry na dół - jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami, krzywiąc się - już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą, myśląc, że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. sorry, źle obrana taktyka - ja gówna nie tykam, bo śmierdzi. / veriolla

wstaję rano  i pomimo tego  że muszę iść do szkoły    na twarzy mam uśmiech. cieszy mnie fakt  że zobaczę ludzi  których kocham i którzy sprawiają  że moja psychika mnie przeraża. wracam do domu i mam dobry humor. obdarowuję każdego uśmiechem  a wraz z nim cieszą się moje oczy. zasypiam również z uśmiechem na ustach  i świadomością  że w końcu jestem wolna   niezależna od nikogo  nie czująca nic   cudownie wolna  i szczęśliwa.   veriolla

veriolla dodano: 11 stycznia 2012

wstaję rano, i pomimo tego, że muszę iść do szkoły - na twarzy mam uśmiech. cieszy mnie fakt, że zobaczę ludzi, których kocham i którzy sprawiają, że moja psychika mnie przeraża. wracam do domu i mam dobry humor. obdarowuję każdego uśmiechem, a wraz z nim cieszą się moje oczy. zasypiam również z uśmiechem na ustach, i świadomością, że w końcu jestem wolna - niezależna od nikogo, nie czująca nic - cudownie wolna, i szczęśliwa. / veriolla

kiedy byliśmy młodsi mógł co najwyżej zakopać moje serce w piasku  czy schować je za szafę. wystarczyło wziąć swoją łopatkę i wykopać je  lub sięgnąć ręką w zakurzony kąt. teraz przypalił je lekko  rzucił o ziemię oraz zdeptał bez jakichkolwiek emocji butem.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

kiedy byliśmy młodsi mógł co najwyżej zakopać moje serce w piasku, czy schować je za szafę. wystarczyło wziąć swoją łopatkę i wykopać je, lub sięgnąć ręką w zakurzony kąt. teraz przypalił je lekko, rzucił o ziemię oraz zdeptał bez jakichkolwiek emocji butem.

chciał poznać mój punkt widzenia  moje myśli  poglądy  uczucia. maskując wszystko uśmiechem  starał się dokładnie mnie zbadać. wyczytywał coś z moich ruchów  szukał oznak bicia w mojej klatce piersiowej  reagent całego ciała. z przerażeniem odkrył  że motyle w moim brzuchu mają przerażające ślepia i czarne skrzydła  a serca nie mam. mam marny implant  ciemnogranatowy cień  zdolny jedynie do zadawania bólu.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

chciał poznać mój punkt widzenia, moje myśli, poglądy, uczucia. maskując wszystko uśmiechem, starał się dokładnie mnie zbadać. wyczytywał coś z moich ruchów, szukał oznak bicia w mojej klatce piersiowej, reagent całego ciała. z przerażeniem odkrył, że motyle w moim brzuchu mają przerażające ślepia i czarne skrzydła, a serca nie mam. mam marny implant, ciemnogranatowy cień, zdolny jedynie do zadawania bólu.

wziął je w dłoń  pościerał wierzch na tarce  by później użyć go na posypkę. naruszone wrzucił do naczynia i przyprawiał. długo  ze śmiechem delektował się moim powolnym umieraniem. serce. jakby moje   przepompowujące moją krew i bijące utrzymując moje istnienie. bardziej Jego. jak lubił  przygotowane na ostro. zjadłszy  zapił je colą.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

wziął je w dłoń, pościerał wierzch na tarce, by później użyć go na posypkę. naruszone wrzucił do naczynia i przyprawiał. długo; ze śmiechem delektował się moim powolnym umieraniem. serce. jakby moje - przepompowujące moją krew i bijące utrzymując moje istnienie. bardziej Jego. jak lubił, przygotowane na ostro. zjadłszy, zapił je colą.

SPAM. MOGĘ  PROSIĆ O KLIKNIĘCIE  lubię to  POD  FILMIKIEM ? http:  www.netiakonkurs.pl praca 367.html

zozolandia dodano: 11 stycznia 2012

SPAM. MOGĘ PROSIĆ O KLIKNIĘCIE "lubię to" POD FILMIKIEM ? http://www.netiakonkurs.pl/praca,367.html

zamiast delikatnych  słodkich pocałunków chcę tych z podgryzaniem warg i strużką krwi spływającą niechybnie po brodzie. Twoja dłoń ma pasować do mojej  jak nóż wbijany z perfekcją między żebra  kaleczący wewnętrzne narządy. zamiast czekoladkami czy różą  witaj mnie biorąc agresywnie na ręce. przyciskaj mnie bezpruderyjnie do ściany  całą siłą zaciskając dłonie na moich ramionach. ma boleć. nazajutrz mają pojawić się sine odciski po Twoich palcach. gdy będziesz zasypiał przy moim boku z pewnością  iż rano również będę obok  zabiorę swoje rzeczy i wyjdę. jeśli wspomnisz o miłości   ucieknę.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

zamiast delikatnych, słodkich pocałunków chcę tych z podgryzaniem warg i strużką krwi spływającą niechybnie po brodzie. Twoja dłoń ma pasować do mojej, jak nóż wbijany z perfekcją między żebra, kaleczący wewnętrzne narządy. zamiast czekoladkami czy różą, witaj mnie biorąc agresywnie na ręce. przyciskaj mnie bezpruderyjnie do ściany, całą siłą zaciskając dłonie na moich ramionach. ma boleć. nazajutrz mają pojawić się sine odciski po Twoich palcach. gdy będziesz zasypiał przy moim boku z pewnością, iż rano również będę obok, zabiorę swoje rzeczy i wyjdę. jeśli wspomnisz o miłości - ucieknę.

kiedyś bajki opowiadali Nam rodzice. dziś robią to rzekomi faceci Naszego życia.   veriolla

veriolla dodano: 11 stycznia 2012

kiedyś bajki opowiadali Nam rodzice. dziś robią to rzekomi faceci Naszego życia. / veriolla

żartujesz? :D teksty zozolandia dodał komentarz: żartujesz? :D do wpisu 10 stycznia 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć