 |
|
Uważaj na ludzi,których miejsce jest w przeszłości. Nie wpuszczaj ich z powrotem do swojego życia.'
H. Coben
|
|
 |
|
Nie gniewaj się – mówię z wysiłkiem. – Nie gniewaj się za to, co ci wtedy powiedziałam… To było we mnie, nie w tobie. To całe świństwo, wiesz… Ta złość, ta pycha, ta samotność… To było we mnie, ja byłam chora czy coś '
Osiecka
|
|
 |
|
Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już myślisz, że wszystko sobie poukładałeś, kiedy zaczynasz snuć plany i cieszyć się tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku zmierzasz, ścieżki stają się kręte, drogowskazy znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony świata, północ staje się południem, wschód zachodem i kompletnie się gubisz. Tak łatwo jest się zgubić.
|
|
 |
|
Pewnego razu uczeń zapytał mistrza:
" - Jak długo trzeba oczekiwać na zmiany?"
Mistrz odpowiedział:
" - Jeśli chcesz oczekiwać, to długo."
|
|
 |
|
- I zawsze będziesz mnie kochać, prawda?
- Tak.
- I nawet deszcz nie zrobi żadnej różnicy?
- Nie. "
|
|
 |
|
Pamiętaj, że każdy kogo spotykasz boi się czegoś, coś kocha, i coś utracił."
H. Jackson Brown Jr.
|
|
 |
|
Świat nigdy nie będzie dobry, ale mógłby być trochę lepszy"
|
|
 |
|
Czym byłby świat bez wspólnych sobotnich poranków?
|
|
  |
|
Wszystko na Ziemi kształtuje czas. ~schooki~
|
|
 |
|
Chciałbym tylko usłyszeć czy przeczytać, że już nie czujesz do mnie nienawiści - tylko tyle - nic więcej, siostro.
|
|
 |
|
Noce są najtrudniejsze, leżysz na łóżku - sam - i nie masz już siły na żaden ruch, ból cię sparaliżował, a może to przez zmęczenie? Przecież nie spałeś dłużej niż dwie godziny w tygodniu przez długie miesiące. A co gdybyś zrezygnował z bólu? Jeden szybki ruch, zero myśli, sięgasz po przygotowane już kilka miesięcy wcześniej tabletki, ich ilość zabiłaby słonia, a co dopiero marnego człowieka. W twoich myślach wciąż odtwarzają się chwile razem, każda szczęśliwa i te gorsze, kiedy ona płakała. I te słowa, które usłyszałeś zaledwie dwie godziny przed tym jak odeszła. I to co działo się potem. Nie poszedłeś na pogrzeb bo za bardzo bolało, krzyczałeś z bólu i wiłeś się w agonii, dlaczego to się nie kończy? Przecież tego właśnie chcesz. A teraz siedzisz w pokoju, który jest idealnie uporządkowany, zawsze byłeś porządnym facetem. Twoje przyzwyczajenia wróciły, zachowujesz się normalnie, ale to wszystko na niby, w środku jesteś pusty, wyprany z emocji. Jej już nie ma - ty umierasz codziennie.
|
|
|
|