 |
koniec farsy, czas się rozstać.
|
|
 |
Uczyliśmy się na pamięć
swoich szeptów, westchnień, spojrzeń. dlaczego tak nam wcześnie przyszło dojrzeć?
|
|
 |
jesteś na mnie wkurzony, to jasne.
w końcu trafiłeś na dziewczynę, której nie mogłeś zaimponować..
|
|
 |
ciepię przez Niego. nie śpię nocami, zalewam się łzami, potrafię nie jeść 24h, martwiąc się o Niego i patrząc na ten cholerny telefon w nadziei, że w końcu się odezwie. ale kocham go. nasza miłość jest ponad to wszystko. ona przewyższa ten ból. moje życie bez niego nie miałoby sensu.
|
|
 |
Jeszcze nigdy słowo „wybór” nie było aż tak czytelne.
|
|
 |
czasem nie warto odpuścić.
|
|
 |
wiesz gdzie mam te twoje uczucia? twoje krótkie zdanie, którym uważasz że wszystko naprawisz? ten gorący oddech na karku pomiędzy matematyką a biologią? - gdzieś mniej więcej w lewej piersi, w kształcie serca cholera. znów to wszystko stało się czymś nie do odrzucenia. czymś co wzięło górę nad wszystkim. /happylove
|
|
 |
Kocham cię, to nic i wszystko zarazem. — Lolita Pille
|
|
 |
"Co by można powiedzieć o szczęściu? Nic. Wszystkich ono wpieprza. Szczęście innych jest nieszczęściem drugich."
|
|
 |
"Przedwcześnie pozbawiona złudzeń rzygam na sztuczność uczuć."
|
|
 |
Zapomnieć – nie ma mowy, być razem – nie ma mowy,
wyrzucić – nie da rady, bo w sercu Ciebie mam.
|
|
|
|