 |
Lubię też emocje, które wywołują uczucia i uczucia, które wywołują emocje. Lubię także ich brak. Przyznaję się do bezradności. Jestem niewolnikiem własnej duszy, a moja dusza jest niewolnikiem mojego ciała.
|
|
 |
Kiedyś bałam się samotności, a dziś to mój najlepszy przyjaciel.
|
|
 |
kocham ironię i jej konsekwencje.
|
|
 |
' Frustracyjnie pragnę szczęścia, wybiegam myślami w przyszłość, tworząc historie nieprawdziwe. Produkuję iluzje, które są moim łupem dla spokoju. Rozsądek przekupuję marzeniami, a serce złudzeniami. '
|
|
 |
w krąg tłum nieznajomych tak jak my wtedy przytulonych, wiem, byłam Twoim tłem, chwilą bez znaczenia, kimś, kto się nie liczy, nic nie zmienia
|
|
 |
dziś wiem, że to zwykły żart, choć byłeś naprawdę blisko..
|
|
 |
minął rok, pamiętam, co mówiłeś, zawsze razem, chociaż nie wierzyłeś
|
|
 |
odchodzisz i wracasz i wracasz by odejść - jesteś nikim, lub tchórzem . . . jak wolisz.
|
|
 |
Odchodzę, bo nigdy nie prosiłeś, żebym została .
|
|
 |
Idźmy spać w Paryżu, obudźmy się w Tokio, pomarzmy w Nowym Orleanie i zakochajmy się w Chicago. Co ty na to?
|
|
 |
troche mnie to przeraża, że to moje życie, i że to ja mam coś z nim zrobić.
|
|
 |
Najczęściej te co mogą mieć każdego,
nie mają nikogo.
|
|
|
|