 |
- Ile jesteś w stanie obiecać za coś, czego pragniesz wiedziąc, że nie dotrzymasz słowa?
|
|
 |
Mała, ja nie będę się Tobie tłumaczył, bo sam tego nie żądam od Ciebie. Gdy wrócisz pijana w środku nocy, wezmę Cię, położę do łóżka, ściągnę ubranie i przykryję. Nie zapytam: "gdzie byłaś?" ale "czy bawiłaś się dobrze?" po co ja będę się pytał co robiłaś, kurde. Ufam Tobie, totalnie ludzkie zaufanie.
|
|
 |
nienawiść, najtrwalsze z uczuć, ciągną ku niebu, wypalone serc żerdzie
|
|
 |
czas minie, obrót chwil zmieni w sekundę, sekunda zamieni się w rok, odkąd ściany są puste
|
|
 |
czuję ulgę albo pustkę, albo pustkę i ulgę, nie czuję nic tak pokrótce
|
|
 |
Schodzę z fejsa, kiedy Ty się na Nim pojawiasz. Idąc ulicą przechodzę na drugą stronę, gdy widzę Cię z daleka podążającego w moją stronę. Robię wszystko, żeby na Ciebie nie "wpaść", nie napisać. A z drugiej strony tylko tego tak naprawdę pragnę kurwa. Ciebie, głupi, tępy idioto. Przynajmniej wiem, że nic Ci nie jest, że żyjesz/ASs
|
|
 |
-Dałbyś jej trzecią szansę?-Tak.-Ale przecież dwa razy tak bardzo Cię zraniła..- Tak, to prawda. Ale jest jeszcze coś..-Co takiego?-Ja ją kocham. Kocham ją tak bardzo, że dałbym wsadzić sobie sztylet w serce po raz trzeci dla chociażby kilku chwil, które podarowałaby tylko mnie..
|
|
 |
Pełnymi garściami chwytaj dobre chwile.Zanim się obejrzysz,życie twoje przeminie.Łzy załości popłyną za tym co było i zapatrzysz się w marzenie niespełnione.We wspomnienie które bolą.Otrzesz po kryjomu gorzkie łzy,odwrócisz twarz.Zrozumiesz,że na darmo czekałeś na cud,na szczęścia spełnienie.A tak niewiele trzeba było.Wystarczyło otworzyć serce,jemu zawierzyć.Otworzyć szeroko oczy i zasłuchać się w życia pieśń.
Sami zapisujemy stronice pustych kart i decydujemy co dla nas dobre jest.
|
|
 |
Każdego dnia od nowa, w ten sam sposób, po tych samych ranach. [ yezoo ]
|
|
 |
koniec końców nie chcę pozytywnych wspomnień, bo zostawiają mi w głowie Twój fałszywy portret
|
|
 |
umiem zawodzić, kochać i wiele jeszcze
|
|
|
|