 |
Nie próbuj zapomnieć. Czas się z tym rozprawi.
|
|
 |
Mimo tego, że to wszystko wyblakło ja nadal to czuje, pamiętam każde słowo, gest.. ale pamiętam też ból, dlatego odeszłam.
|
|
 |
Tylko Twoja obecność jest dla mnie prawdziwym szczęściem, a Twoje słowa, gesty, spojrzenia są tylko jego dopełnieniem.
|
|
 |
Nie mam już siły na życie.
|
|
 |
Czy tak trudno przestać ranić i po prostu pokochać?
|
|
 |
Niby lubisz ze mną pisać, a nie piszesz. Niby nie chcesz mnie ranić, a ranisz. Niby Ci się podobam, a masz inną.
|
|
 |
To nie takie jednak proste spojrzeć, gdy się spojrzeniem dotyka bólu.
|
|
 |
Nie chciał jej ranić, ale nie mógł z nią być z litości.
|
|
 |
To, że nadal cię kocham nic nie znaczy. Nie myśl, że przez to będę na każde twoje
skinienie. To, że kiedyś byłeś kimś też się nie liczy. Bo to przeszłość, a jak sam mówiłeś liczy się tylko tu i teraz.
|
|
 |
To, że płaczę nie znaczy, że się poddałam. Z każdą łzą wypływa ze mnie cząstka, która Cię kocha.
|
|
 |
Jeśli masz być tak trochę, niby obok, ale daleko, za daleko, bo nie będę czuć gorąca Twojej dłoni na swoim policzku, te kilkadziesiąt centymetrów dalej, to nie, nie chcę Cię obok zawsze i na zawsze. Chcę czuć Cię najbliżej, rozumiesz?
|
|
 |
nawet jak jestem upita, wiem kogo kocham .
|
|
|
|