 |
Na lekcji matematyki zawsze ludzie odkrywają swojego wewnętrznego hardcore'a.
-Ja pier....
- Coś mówiłaś.?
-Yyy... Ja pierwsza chcę iść do tablicy .
|
|
 |
Dzwoniąc do mnie w godzinach od 3 - 12 albo jesteś samobójcą , albo moim przyjacielem
|
|
 |
wierzę w taką miłość, która zawsze jest jedna
|
|
 |
Nigdy nie znienawidzę kogoś kto nauczy mnie kochać.
|
|
 |
przyjaźn od lat napędza to koło, szczerosc za szczerosc na przekór farmazonom
|
|
 |
kochasz to jesteś, nie to nara piątka
|
|
 |
wyobraź sobie, gdyby można by tak cofnąć czas, wszystko to co minęło, móc tak przeżyć jeszcze raz
|
|
 |
kochasz na zawsze, nagle obraz traci ostrość, i choćbyś chciał, czasu nie da się cofnąć...
|
|
 |
przez tyle lat nie rozumiem określeń, że szczęście znajdzie nas raczej później, niż wcześniej
|
|
 |
ziomuś, podam Ci dłoń, lecz nie ściągaj mnie na dno, ja tak samo jak Ty wiem co znaczy wpaść w bagno
|
|
 |
depczesz leżących? no to lepiej się nie wyjeb, bo szybko kilka podeszw może spotkać się z twym ryjem
|
|
 |
rób swoje i nie patrz się na innych, jak ci coś nie wyjdzie to nie szukaj winnych
|
|
|
|