 |
kiedyś będziesz chciał wrócić. właśnie wtedy zrozumiesz, jak bardzo daleko już odszedłeś - tak zupełnie niepotrzebnie.
|
|
 |
Jaką mam pewność, że o mnie nie zapomnisz ? Każdej rysy twarzy, którą jak twierdzisz znasz na pamięć, każdego spojrzenia i ataku śmiechu, chwil które, mają podobno nigdy nie wymazać się nam z pamięci ? Jaką mam pewność, że jutro nie będziemy się nienawidzić ? Niby wspomnienia nie gasną, ale chcę być już zawszę twoją gwiazdą w sercu i na niebie, która wyznacza drogę do najważniejszej rzeczy, dla nas teraz . Do naszych serc . /rebelliouspincess
|
|
 |
Masz coś do mnie? Napisz to proszę na kartce, włóż do koperty i wsadź ją sobie w dupę.
|
|
 |
zapomnij o tym, co złe. pomyśl, jak wspaniale jeszcze może być.
|
|
 |
why do the people i love always leave me?
|
|
 |
Wszyscy się jaracie tą miłością. No przyznam, wraz ze mną, ale czy nie zapominamy o całej reszcie? O rodzicach, obowiązkach i o sobie ? Od dziś, sobie powiedziałam, że jest mi to nie potrzebne, jeżeli kiedykolwiek kogoś pokocham, tak że będę tego pewna na sto, to się zacznę angażować, ale na razie , stawiam na nauke, rodziców i swój własny uśmiech ! /rebelliouspincess
|
|
 |
Mamo, już późno . Patrze jak śpisz i szepczę, że dziękuję Ci za wszystko, chociaż często wywołuję łzy. Chciałaś mnie wychować inaczej, miałam byc poukładaną, miłą, dobrze się uczącą dziewczyną. A kim jestem ? Nikim. Nie chciałaś tego, wiem ile bólu masz w sobie, ile usłyszałaś ode mnie niepotrzebnych słów, które ranią Cię strasznie. Chciałabym, to wszystko naprawić, cofnąć czas, by na twych ustach pojawił się usmiech, a nie wieczny strach . Zrobiłabyś dla mnie wszystko, poświęciła nawet swoje własne życie, a ja ? Jestem denna pustką, która błądzi gdzieś. Błądzi pomiędzy nienawiścią a miłością, jednak to drugie zawsze zwycięży . Przepraszam za brak szacunku, tyle razy mnie broniłaś, ukrywałaś wszystko, byle by tylko było mi dobrze . Nie dam sobie rady. Nie wyobrażam sobie, jak Cię zabraknie. Przepraszam za wszystko. Dziękuję ze istnienie i obiecuję że jeszcze będziesz ze mnie dumna. Kocham Cię . /rebelliouspincess
|
|
 |
wysłuchaj mnie i zrozum . Nie potrafię zyć normalnie, to cierpienie mnie jakoś do tego wszystkiego przyzwyczaiło, nie potrafię bez Niego żyć. Obiecuję matce, że coś osiągnę, chociaż nie dam sobie rady, potrzebuję zabawy, jakoś ból stał się, normą . Czymś, co już jest. /rebelliouspincess
|
|
 |
Lubię siedzieć wieczorem w pokoju, zapełnionym dymem, lubię natłok myśli w mojej głowie i wszelkie zwątpienia. /rebelliouspincess
|
|
|
|