 |
Zawsze będziesz myślał o niej ,a ja zawsze będę myślała o tym czy akurat o niej myślisz.
|
|
 |
Zaufanie się zdobywa kolego, w prezencie go nie dostaniesz.
|
|
 |
Jak kurwa nie chcesz to nie musisz, być najważniejsza osobą w moim życiu, prosić Cię nie będę.
|
|
 |
|
To że znowu jestem szczęśliwa i kocham kogoś innego wcale nie znaczy że zapomniałam. Nie , nie zapomniałam o nim , i nigdy tego nie zrobię.Wciąż pamiętam jego głos , twarz , sylwetkę uśmiech i spojrzenie.Pamiętam styl i wiele jego słów. I wciąż go kocham , ale już w inny sposób . Odchodząc zabrał z sobą dużą część mojego serca , był przecież cholernie ważny. To że ułożyłam sobie życie nie oznacza że nie pamiętam o przeszłości , jego imię nigdy nie przestanie mi towarzyszyć , ale nikt niema prawa wmawiać mi że zapomniałam , albo nie kocham swojego obecnego chłopaka. Wiesz on to rozumie , rozumie kim dla mnie był ale też doskonale zdaję sobie sprawę jak mocnym uczuciem go darzę. Nie skłócisz nas , ufamy sobie bezgranicznie / nacpanaaa
|
|
 |
odnoszę wrażenie, że szczęście przyjaciół, jest czymś sto razy ważniejszym, niż szczęście tylko i wyłącznie nasze, a przynajmniej tak jest w moim przypadku. to samo tyczy się problemów bliskich ci osób - widząc, jak się z tym męczą, jak to przeżywają, rozrywa ci serce, i chcesz im w jakikolwiek sposób pomóc. bardzo lubię obserwować ludzi, widzieć ich wszystkie gesty, ruchy, mimikę, emocje wypisane na twarzy i przede wszystkim - w oczach. wystarczy spojrzeć na przyjaciela uśmiech i błysk w oczach; od razu wypełnia cię szczęście, jak za pomocą czarodziejskiej różdżki.
|
|
 |
` . i pamiętając, że ma zapomnieć – kochała dalej. Kochała i wiedziała, że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to ‘kocham’ wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął.. Chciała pamiętać, że on jest, że zaraz przyjdzie.. Mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie, że był.. bo chce pamiętać, że jest..
|
|
 |
♥ Weszła na scenę,sala była pusta nikogo nie było...
Włączyła muzykę,patrzyła przed siebie,uniosła ręce i zaczęła tańczyć.
Poczuła zapach męskich perfum gdy nagle on podszedł,chwycił ją za dłoń i przyciągną do swego ciała.
Tańczyli,bez słów,bez gestów,bez uśmiechów...
Patrzyli sobie prosto w oczy i tańczyli...♥
|
|
 |
Mogę się w Tobie zakochać.? ♥
|
|
 |
Teraz możesz tylko pomyśleć, jak to by było, gdybym dała Ci jeszcze jedną szansę... Żałujesz co.?
|
|
 |
mieszasz mi w zmysłach... ;*
|
|
 |
Pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie . Co czułam ? Nie pytaj , nieważne ...
|
|
|
|