 |
Więc jak pytasz to tak, mam swoich wariatów i kumpli po fachu, ale nie mam przyjaciół.
|
|
 |
Dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
 |
Powiedz kiedy ostatnio On wykazał inicjatywę, gdy miał trudny wybór miedzy Tobą, a piwem.
|
|
 |
Zanim znów go poprosisz, zanim pokażesz słabość, pamiętaj, że jutro będzie tak samo.
|
|
 |
Lecz pod tą gruba warstwą ochronną ze złych słów, ze złych gestów, nadal bije mi serce.
Naprawdę. Czasem je nawet czuje.
|
|
 |
Podążam za Tobą krok w krok w złym kierunku.
|
|
 |
Jednym słowem wszystko się pierdoli, a ja siedzę w gruzie pełnym jebanych wyrzutów sumienia, bólu i resztek tego co zostało z mojego serca.
|
|
 |
i to o wiele więcej niż mogę udźwignąć
|
|
 |
Klnę, bo boli. Płacze, bo nie daje już sobie rady.
|
|
 |
Tak bardzo chce odpłynąć, tak na zawsze.
|
|
 |
Nieprzespane noce, nie wiadomo co się stało. Nigdzie go nie ma, telefonu nie odbiera
|
|
 |
A jak się przewrócę, to się podniosę. A jak się nie podniosę to sobie poleżę.
|
|
|
|