 |
Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz samego siebie, stawisz czoło słabością i przeciwnością losu, bo możesz wszystko a nawet więcej
|
|
 |
Ojciec zawsze powtarzał mi żebym nie przywiązywała się do ludzi, ale jak zawsze musiałam być k*rwa najmądrzejsza.
|
|
 |
- Masz, tutaj rachunek.
- Jaki rachunek, do cholery?!
- Jak to jaki? Ten za 398 nieprzespanych nocy,879 zużytych chusteczek,6 litrów wypitego wina, 297 wypalonych papierosów,12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów.+ 23% vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
 |
' nie będę już robić awantur oto, że nie masz czasu, nie będę się obrażać, gdy się spóźnisz na spotkanie, nie będę spóźniać się do domu, nie będę kłócić się z mamą, nie będę opuszczać się w nauce, nie będę pić,nie będę palić, nie będę o Ciebie taka zazdrosna. nie będę - obiecuję. tylko wróć . tylko bądź .!
|
|
 |
- szczerze? - nie, ku*wa, kłam mi prosto w oczy, kretynie!
|
|
 |
Nie mogę obiecać Ci,że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.
|
|
 |
Ty naiwna idiotko, jak bardzo musiałaś być zaślepiona, że nie dostrzegłaś lawiny kłamstw, która popłynęła w Twoją stronę i to jeszcze z ust osoby, którą kochasz.
|
|
 |
Mam gdzieś co pomyślą o mnie ludzie. Oni i tak zawsze coś "pomyślą".
|
|
 |
Kiedyś przyjdzie taki dzień, w którym powiesz mi że mnie kochasz...
|
|
 |
- Zazdrość ?- Nie co ty. Ja zawsze rzucam talerzem w laskę która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra ... wiesz orient ;D
|
|
 |
Słowa nie oddają tego, ile znaczy strata. Kocham Cię najmocniej, ale spieprzyłam wszystko co miałam.
|
|
|
|