 |
Obserwujesz go zachowując dystans . kochasz patrzeć jak się uśmiecha . marzysz o tym , że może kiedyś będzie twój , chociaż na chwilę . on podchodzi do ciebie , twoje serce bije coraz mocniej . próbujesz wmówić sobie , że go nie kochasz , ale śnisz o nim , masz nadzieję , modlisz się , żebyście mogli być razem .
|
|
 |
Jednak nie , nie chce innego . Nie chcę Cię zamienić na koksa jeżdżącego zajebistą furą i mającego kieszenie pełne prochów . Wolę Ciebie - tego skurwysyna bez serca , który doprowadza mnie do największego wkurwienia a zarazem mnie uszczęśliwia . Tego co praktycznie nigdy nie ma kasy , a jak już ją ma to rozpierdala wszystko na melanże . Tego którego kocham i tego którego się nie da zastąpić nikim innym . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Jeżeli będziesz w stanie zaakceptować każdą moją wadę wtedy będę pewna , że to miłość . [ dzyndzel ]
|
|
 |
I pomyśleć że łobuzy mogą być tacy romantyczni i kochani . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Uwielbiam patrzeć jak jeździsz po mnie wzrokiem kurwo .
|
|
 |
Nie wiem dlaczego ale kręcą mnie tacy kolesie , przed którymi ostrzegała mnie mama . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Facet? Facet ma być Twoim oparciem, ale nie traktować jak swoją własność. Ma być opiekuńczy, ale nie chorobliwie zazdrosny. Przede wszystkim musi być Twoim kumplem. Takie 2 w 1. /espere
|
|
 |
|
możesz nie witać się ze mną, nie musimy rozmawiać - nigdy nie wymagałam tego od Ciebie i nadal nie wymagam. zapomnij o tym, że połączył nas jakiś krótki epizod jak i ogólnie, że się znamy, skoro Twoje ego nie znosi wspomnienia tego, jak to ja, nie Ty, skończyłam to wszystko. jedyne, czego oczekuję to szacunek. przestań zachowywać się jak urażony gówniarz, frajerstwem się po prostu na dłuższą metę nie imponuje.
|
|
 |
Cześć, siema, hej. Ciekawa jestem co teraz robisz. Może właśnie wstajesz z łóżka i klniesz pod nosem na kaca po wczorajszej imprezie, albo nadal śpisz, a Twoja mama nie może Cię dobudzić. Myślałam ostatnio o Tobie, o nas, o tym co udało nam się spieprzyć, co puściliśmy wolno. Nie, nie chcę wracać. Ułożyłam nowe życie z nowym chłopakiem i starymi przyjaciółmi, ale czasami po prostu tęsknie. Czasami znowu chciałabym Cię zobaczyć, obalić z Tobą wódkę i wypalić fajkę. Postawmy krzyżyk na tym co było, czego nie udało nam się utrzymać w ramionach i co wypadło z naszych rąk. Zabalujmy na szczątkach naszej miłości, uczcijmy te nowe uczucia i wznieśmy toast za przyszłość ,abyśmy już nigdy nie pakowali się w takie związki jak ja i Ty. /esperer
|
|
 |
Jeśli chcesz osiągnąć sukces, tak bardzo jak chcesz oddychać, wtedy odniesiesz sukces.
|
|
|
|