 |
bo jak ktoś Cię zrani, coś w Tobie pęka. wszystko jest inne. już inaczej patrzysz na słońce. boisz się zaufać. komukolwiek. pojawia się strach przed kolejnym zranieniem. nie umiesz pokochać na nowo. nie umiesz już żyć
|
|
 |
-chciałbym sprawić, żebyś była szczęśliwa. -dlaczego? -bo jak ja Ci szczęścia nie zapewnię, to będziesz szukała u kogoś innego. a ja nie chcę, żebyś chciała kogoś innego.
|
|
 |
strasznie dużo do Niego czuję, a mimo to nie potrafię mu zaufać
|
|
 |
Nie chce mieć Ciebie tylko w moich snach,
w mych marzeniach prostych tak
Gdy Cie nie ma zimno, jest w moim sercu pada deszcz
Głośno krzyczę kocham Cie,chociaż wiem nie słyszysz mnie
Po co liczyć puste dni, kiedy Ciebie nie ma w nich.
|
|
 |
W niektórych momentach 'przepraszam' brzmi dla mnie jak zwykłe 'mleko', 'masło', 'dupa'. Może dlatego, że za często wybaczam, a nie ma żadnej poprawy.
|
|
 |
boję się, że Ona wróci i zniszczy to, co próbowaliśmy odbudować przez te miesiące.
|
|
 |
zostawiłeś mnie dla Niej trzy razy. tak, trzy pieprzone razy zraniłeś tak mocno, że wstawanie z łóżka było ciężkie a głowa pękała od płaczu. a Ty tak po prostu byłeś z Nią. i to tak strasznie bolało. bolało, że właśnie teraz, w tym momencie, Ona miała przy sobie cały mój świat, który straciłam, chociaż nic złego nie zrobiłam. zawsze byłam dla Ciebie dobra, zawsze mogłeś na mnie liczyć. ale zraniłeś mnie i to bardzo. i ja tego nie zapomnę. tego nie da się zapomnieć.
|
|
 |
nie potrafię żyć chwilą. codziennie martwię się o jutro.
|
|
 |
w głowie wciąż słyszę jednorazowe 'kocham'
|
|
 |
i nie nauczyłeś mnie niczego więcej, niż bycia suką
|
|
 |
Wybaczyłam mu, ale nigdy nie byłam w stanie zrozumieć tego, co zrobił
|
|
 |
bywam w tych samych miejscach, lecz już sama, i właśnie w takich momentach wracają wspomnienia.
|
|
|
|