 |
Masz kobietę, to dbaj o nią, kochaj. Liczy się uczucie, a nie na koncie kwota.
|
|
 |
tak, tak... wmawiaj sobie, że dawałeś mi szczęście... wiesz tak poważnie to... ono było nic nie warte
|
|
 |
to w kieliszku czerwonego wina topiłam swoje smutki i to do tabliczki czekolady przeklinałam życie . tak mogłam na Tobie polegać , kochanie
|
|
 |
fałszywi przyjaciele są i byli, i zawsze będą żyli , lecz nigdy w zgodzie ze mną
|
|
 |
jeśli zechcę będziesz jadł mi z ręki , nie są dla mnie konkurencją Twoje panienki
|
|
 |
2 szansa ? a umiesz zapalić 2 razy jedną zapałkę ?
|
|
 |
Szczerość jest Boskim darem, lecz używaj jej z umiarem..pomyśl dwa razy zanim coś bliskiemu powiesz. Pytanie czy bolało? Tego nigdy się nie dowiesz ...
|
|
 |
Jebie mnie Twoja krytyka.! Ona mnie nie dotyka.! Myślisz, że mnie to boli.? Haaa!:) Coś Ci się w główce pierdoli.!
|
|
 |
Bo Ty wpływasz na mnie jak marihuana. Nie musze jej zapalic zeby czuc sie boska wystarczysz mi Ty Skarbie ;]
|
|
 |
Nagle , w jednym momencie dotarło do mnie , że już nigdy nie będzie tak jak kiedyś . Zmieniłeś się ty . Zmieniłam się ja . Za dużo wiem . Nie jesteś już taki świetny w kłamaniu . Jestem za dobra w rozpoznawaniu kłamstw . Nie masz nikogo , kto potwierdzi prawdziwość twoich słów . Mam jakiś milion osób , którzy myślą tak samo jak ja . Nadal jesteś tym samym człowiekiem co kilka miesięcy temu . Ja się zmieniłam . Na lepsze . Chociaż ciebie ta zmiana prawdopodobnie nie zadowoli . Żyję dla siebie , przestałam wierzyć w każde twoje słowo , stałam się ambitna , kreatywna . I co teraz? Ano nic . Chciałabym tylko na koniec ci czegoś życzyć . Niech kiedyś ktoś zabawi się tobą tak , jak ty mną . Uwierz , to najgorsze , co może człowieka spotkać . Naprawdę ... Tego ci życzę . I jeszcze coś ... Bądź z nią szczęśliwy . Niech dobrze zaopiekuje się wszystkim tym , co w tobie kochałam. I... kocham nadal
|
|
 |
położyła się na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki, zaczęła czytać wiadomości od niego. z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa. łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. żyła przeszłością, żyła nim. pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ja zostawił.
|
|
 |
miałaś tak kiedyś.? że nie interesowało cię nic oprócz tej drugiej osoby.? że wszystko co dotychczas kochałaś straciło dla ciebie sens.? że zatracasz się w muzyce i myślach o tej osobie.? że mimo tego, że ta druga osoba cię nienawidzi, ty musisz ją zobaczyć .? że ciągle wracasz do wspomnień, do początków znajomości kiedy wszystko było dobrze.? że cholernie żałujesz niektórych słów i czynów.? że masz ochotę wykrzyczeć całemu światu, że nie potrafisz dłużej ukrywać uczuć i ciągle udawać szczęśliwej.? nie... więc nie pieprz , że wiesz co czuje....
|
|
|
|