głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika comewithme

Nie zmieniaj się dla kogoś. Pracuj nad sobą tylko i wyłącznie dla siebie. To Ty masz popatrzeć w lustro i widzieć tego kim jesteś  a nie marionetkę uszytą z ludzkich upodobań.

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

Nie zmieniaj się dla kogoś. Pracuj nad sobą tylko i wyłącznie dla siebie. To Ty masz popatrzeć w lustro i widzieć tego kim jesteś, a nie marionetkę uszytą z ludzkich upodobań.

 Nie  On mnie nie oszukał. Oszukać mogą nas w sklepie. On mnie zawiódł. Zwyczajnie zawiódł.

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

"Nie, On mnie nie oszukał. Oszukać mogą nas w sklepie. On mnie zawiódł. Zwyczajnie zawiódł."

“ Każdy człowiek ma wspomnienia  których nie ujawniłby nikomu oprócz własnych przyjaciół. Ma on także inne myśli  których nie ujawniłby nawet swoim przyjaciołom  aby pozostały sekretem dostępnym tylko dla niego. Ale istnieją także inne kwestie  których człowiek boi się oznajmić nawet samemu sobie. Każdy porządny człowiek ma kilka takich myśli  które są gdzieś ukryte w głowie. ”

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

“ Każdy człowiek ma wspomnienia, których nie ujawniłby nikomu oprócz własnych przyjaciół. Ma on także inne myśli, których nie ujawniłby nawet swoim przyjaciołom, aby pozostały sekretem dostępnym tylko dla niego. Ale istnieją także inne kwestie, których człowiek boi się oznajmić nawet samemu sobie. Każdy porządny człowiek ma kilka takich myśli, które są gdzieś ukryte w głowie. ”

Może dla ciebie jest jakieś jutro. Może dla ciebie istnieje tysiąc kolejnych dni albo trzy tysiące  albo dziesięć – tyle czasu  że możesz się w nim zanurzyć  taplać do woli  że możesz pozwolić  by przesypywał ci się przez palce jak monety. Tyle czasu  że możesz go marnować. Ale dla niektórych istnieje tylko dziś. I tak naprawdę nigdy nie wiadomo.

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

Może dla ciebie jest jakieś jutro. Może dla ciebie istnieje tysiąc kolejnych dni albo trzy tysiące, albo dziesięć – tyle czasu, że możesz się w nim zanurzyć, taplać do woli, że możesz pozwolić, by przesypywał ci się przez palce jak monety. Tyle czasu, że możesz go marnować. Ale dla niektórych istnieje tylko dziś. I tak naprawdę nigdy nie wiadomo."

  Największym zabójcą związków jest nuda i rutyna. Czy to prawda?      Nuda jest w ogóle zabójcą fajnego życia. Rutyna zabija w nas witalność i radość. Nuda to stan  kiedy nie ma napięcia  nie zadajemy sobie żadnych pytań  nie pojawia się wysiłek  a także wtedy  kiedy nie ma kryzysu. Mówimy  że wtedy pojawia się stabilizacja. Ale nie oznacza to również  że brak nudy powoduje  że związki są udane.      Sposobem na nudę staje się ciągła zmiana.

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

- Największym zabójcą związków jest nuda i rutyna. Czy to prawda? - Nuda jest w ogóle zabójcą fajnego życia. Rutyna zabija w nas witalność i radość. Nuda to stan, kiedy nie ma napięcia, nie zadajemy sobie żadnych pytań, nie pojawia się wysiłek, a także wtedy, kiedy nie ma kryzysu. Mówimy, że wtedy pojawia się stabilizacja. Ale nie oznacza to również, że brak nudy powoduje, że związki są udane. - Sposobem na nudę staje się ciągła zmiana.

  Jeśli miłością rządzi przypadek  to czy w związku mamy wpływ na to  co się dzieje?      Tak  ale ograniczony. Mamy wpływ na swoje odczucia  swoje spostrzeżenia  opinie  przekonania  ale nie mamy wpływu na partnera. Związek to taniec dwóch osób i jeśli jedna z nich myli kroki  to coś jeszcze z tego można uratować. Ale jeśli jedno z dwojga nie ma ochoty dłużej tańczyć  to nic z tego nie będzie. Nie jest więc tak  że jedna osoba może zrobić 100  wszystkiego  żeby utrzymać związek. Możemy zrobić tylko połowę  czyli to  co jest po naszej stronie. Zawsze może się zdarzyć  że ktoś przyjdzie i powie – „Ja już cię nie kocham  nie chcę z tobą być”. Wtedy zaczyna się dramat. Zgadzam się z Wojtkiem Eichelbergerem  który mówi  że lepiej kochać i nie być kochanym niż nie kochać i być kochanym. To znaczy  że lepiej kochać  mieć ten stan w sobie i dawać go ludziom niż być pustym i mierzyć się z tym  że ktoś mówi „Ale ja cię bardzo kocham  zostań ze mną”.

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

- Jeśli miłością rządzi przypadek, to czy w związku mamy wpływ na to, co się dzieje? - Tak, ale ograniczony. Mamy wpływ na swoje odczucia, swoje spostrzeżenia, opinie, przekonania, ale nie mamy wpływu na partnera. Związek to taniec dwóch osób i jeśli jedna z nich myli kroki, to coś jeszcze z tego można uratować. Ale jeśli jedno z dwojga nie ma ochoty dłużej tańczyć, to nic z tego nie będzie. Nie jest więc tak, że jedna osoba może zrobić 100% wszystkiego, żeby utrzymać związek. Możemy zrobić tylko połowę, czyli to, co jest po naszej stronie. Zawsze może się zdarzyć, że ktoś przyjdzie i powie – „Ja już cię nie kocham, nie chcę z tobą być”. Wtedy zaczyna się dramat. Zgadzam się z Wojtkiem Eichelbergerem, który mówi, że lepiej kochać i nie być kochanym niż nie kochać i być kochanym. To znaczy, że lepiej kochać, mieć ten stan w sobie i dawać go ludziom niż być pustym i mierzyć się z tym, że ktoś mówi „Ale ja cię bardzo kocham, zostań ze mną”.

Zmieniamy się. Wszyscy. Bezpowrotnie. Jakaś część w człowieku pozostaje niezmieniona: rdzeń  czyste serce  które wynosimy z dzieciństwa. Obrasta ono jednak kolejnymi warstwami i dziecko  którym byliśmy  ulega zniekształceniu  aż stanie się dorosłym  kimś tak rożnym i tak zwyrodniałym w stosunku do pierwowzoru  ze gdyby to dziecko mogło spojrzeć na siebie z zewnątrz  nie rozpoznałoby dorosłego  którym się stało  i z pewnością byłoby sobą przerażone.

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

Zmieniamy się. Wszyscy. Bezpowrotnie. Jakaś część w człowieku pozostaje niezmieniona: rdzeń, czyste serce, które wynosimy z dzieciństwa. Obrasta ono jednak kolejnymi warstwami i dziecko, którym byliśmy, ulega zniekształceniu, aż stanie się dorosłym, kimś tak rożnym i tak zwyrodniałym w stosunku do pierwowzoru, ze gdyby to dziecko mogło spojrzeć na siebie z zewnątrz, nie rozpoznałoby dorosłego, którym się stało, i z pewnością byłoby sobą przerażone.

Szukaj pięknego serca a nie pięknej twarzy.   Nie każde piękno jest dobre  lecz każde dobro jest piękne

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

Szukaj pięknego serca a nie pięknej twarzy. Nie każde piękno jest dobre, lecz każde dobro jest piękne

Porażka jest sukcesem  jeśli wyciągniemy z niej lekcje.

tancorek dodano: 2 czerwca 2016

Porażka jest sukcesem, jeśli wyciągniemy z niej lekcje.

Nie możesz zastanawiać się czy jesteś szczęśliwy i być szczęśliwym. Myśleć czy kochasz i kochać. Powątpiewać w czyjąś wierność i ufać. W pytaniu:  Czy jestem szczęśliwy?  kryje się odpowiedź:  Nie  nie jesteś   bo samo zadanie sobie takiego pytania sprawia  że przechodzisz z tryby odczuwania na tryb oceniania  szukania wad i niedoskonałości. A musisz wiedzieć  że nic i nigdy nie jest w 100  dobre. Nawet jeśli jest teraz  to przecież kiedyś nie było  albo kiedyś może przestać być  wiec czym tu się cieszyć? Zadawaj sobie takie pytania codziennie  a kiedyś zorientujesz się  że stałeś się panem Zenkiem  który nikogo nie lubi  niczego nie chce i na nic nie czeka. Tylko dlatego  że kilka razy za dużo zapytał siebie  czy jest   zamiast zwyczajnie  być .

tancorek dodano: 6 maja 2016

Nie możesz zastanawiać się czy jesteś szczęśliwy i być szczęśliwym. Myśleć czy kochasz i kochać. Powątpiewać w czyjąś wierność i ufać. W pytaniu: "Czy jestem szczęśliwy?" kryje się odpowiedź: "Nie, nie jesteś", bo samo zadanie sobie takiego pytania sprawia, że przechodzisz z tryby odczuwania na tryb oceniania, szukania wad i niedoskonałości. A musisz wiedzieć, że nic i nigdy nie jest w 100% dobre. Nawet jeśli jest teraz, to przecież kiedyś nie było, albo kiedyś może przestać być, wiec czym tu się cieszyć? Zadawaj sobie takie pytania codziennie, a kiedyś zorientujesz się, że stałeś się panem Zenkiem, który nikogo nie lubi, niczego nie chce i na nic nie czeka. Tylko dlatego, że kilka razy za dużo zapytał siebie "czy jest", zamiast zwyczajnie "być".

   Co twoim zdaniem buduje związek?    Ciągłe interesowanie się sobą nawzajem. Uważam  że to naprawdę dużo załatwia  kiedy ta druga osoba cię nie nudzi  chcesz właśnie z nią omówić pewne rzeczy  a nie na przykład z kolegą z pracy czy przyjaciółką. Bo to on właśnie wydaje ci się atrakcyjny  to z nim rozmowa cię ekscytuje.   Wspólne przeżywanie różnych spraw  wspólne oglądanie filmów  obgadywanie znajomych  poranne wspólne narzekanie na kiepską pogodę i cieszenie się z tego  że mamy wielki zapas mleka w lodówce. Byle co  byle razem. Przyjaźń też jest ważna  ale nie możesz  mając 40 lat  kulturalnie przyjaźnić się w związku i tylko tyle. Potrzebne są adrenalina  chemia  przyciąganie.

tancorek dodano: 6 maja 2016

"- Co twoim zdaniem buduje związek? - Ciągłe interesowanie się sobą nawzajem. Uważam, że to naprawdę dużo załatwia, kiedy ta druga osoba cię nie nudzi, chcesz właśnie z nią omówić pewne rzeczy, a nie na przykład z kolegą z pracy czy przyjaciółką. Bo to on właśnie wydaje ci się atrakcyjny, to z nim rozmowa cię ekscytuje. Wspólne przeżywanie różnych spraw, wspólne oglądanie filmów, obgadywanie znajomych, poranne wspólne narzekanie na kiepską pogodę i cieszenie się z tego, że mamy wielki zapas mleka w lodówce. Byle co, byle razem. Przyjaźń też jest ważna, ale nie możesz, mając 40 lat, kulturalnie przyjaźnić się w związku i tylko tyle. Potrzebne są adrenalina, chemia, przyciąganie."

Gdyby wziąć kartkę  podzielić ją na pół i po lewej stronie napisać: „Co posiadam i na co mam wpływ?”  a po prawej: „Czego nie posiadam  a co mają inni  i czego nie mogę zmienić?” to zwykle okazałoby się  że ludzie patrzą tylko na prawą stronę. Wpatrują się w listę szans  które odeszły  odtwarzają w myślach żenujące sytuacje i bez przerwy zazdroszczą patrząc na Kaśkę  która ma lepszy tyłek i Grześka  który kupił sobie Audi z salonu.    Dzięki temu myślą: „Łał! Chciałbym być na jego miejscu!”. Nie widzą jednak tego  że chcieliby mieć tylko plusy czyjejś rzeczywistości bez jej minusów.    Postępując w ten sposób przymykają oko na korzyści swoich wyborów. Myślą  że trawnik sąsiada jest zieleńszy  ale stoją zbyt daleko  żeby zauważyć rosnące w nim chwasty.

tancorek dodano: 6 maja 2016

Gdyby wziąć kartkę, podzielić ją na pół i po lewej stronie napisać: „Co posiadam i na co mam wpływ?”, a po prawej: „Czego nie posiadam (a co mają inni) i czego nie mogę zmienić?” to zwykle okazałoby się, że ludzie patrzą tylko na prawą stronę. Wpatrują się w listę szans, które odeszły, odtwarzają w myślach żenujące sytuacje i bez przerwy zazdroszczą patrząc na Kaśkę, która ma lepszy tyłek i Grześka, który kupił sobie Audi z salonu. Dzięki temu myślą: „Łał! Chciałbym być na jego miejscu!”. Nie widzą jednak tego, że chcieliby mieć tylko plusy czyjejś rzeczywistości bez jej minusów. Postępując w ten sposób przymykają oko na korzyści swoich wyborów. Myślą, że trawnik sąsiada jest zieleńszy, ale stoją zbyt daleko, żeby zauważyć rosnące w nim chwasty.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć