 |
|
Przez lata poznajesz tysiące osób, aż pewnego dnia spotykasz kogoś, kto zmienia twoje życie. Na zawsze.
|
|
 |
|
Może dziś bylibyśmy razem, gdybyśmy mieli trochę więcej odwagi.
|
|
 |
|
ta samotność, to jakoś mi nie służy.
|
|
 |
|
Może jeszcze będzie lepiej, ale pewnie nie teraz. | huczuhucz
|
|
 |
|
nie ma to jak towarzystwo starych mordek, dzięki którym wiem, że nadal jestem tą samą, rozgadaną i roześmianą osobą. i właśnie za to Kocham to miasto, za ludzi i za miejsca i za to że trafiłam w odpowiednie towarzystwo./emilsoon
|
|
 |
|
Smak miłości, która niszczy i upaja. [Pih ♥]
|
|
 |
|
Odwracam się do tyłu czując szarpnięcie w przód. / sztanka__lovuu
|
|
 |
|
Znajomi.. Układ między kimś a kimś z wysokim przebiegiem przygód, wydarzeń, rozbitych kolan, zaprocentowanych podróży z białą i mokrą koszulką. Niepewnych, wzniosłych, niezapomnianych. / sztanka__lovuu
|
|
 |
|
piątek, piąteczek, piątunio
|
|
 |
|
Czy Cie nadal kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej. Przynajmniej próbuję.
|
|
 |
|
Nie wiesz co czuję. Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka, bo dusiłam się łzami. Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć, a na policzku odbijał się materiał prześcieradła. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu, gdy nagle cały świat wydawał się obcy, każdy przechodzień podobny właśnie do niego, każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli, która nie uwzględniała by Jego osoby. Może zewnętrznie nic nie było widać, idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka , ale wewnętrznie wszystko pękało, a pierwsza rysa poszła od serca.
|
|
|
|