 |
|
Czasami myślę, że już jestem totalnie zobojętniała
na to wszystko, na ten czas,
na te rozczarowania, problemy i inne historie. /khharo
|
|
 |
|
Bo to jest tak, że najpierw coś jest,
a potem już tego nie ma i wydaje się najgorszą częścią to,że jest to niezależne od wszystkiego - po prostu pęka jak mydlana bańka. /khharo
|
|
 |
|
Tęsknię za Tobą choć wiem, że nie powinnam. Powinnam już dawno zapomnieć. Masz już inne życie, znajomych, a mnie mijasz jakbym była kimś, kogo nigdy w życiu nie spotkałeś. Jakbyśmy się nie znali. Jakbym była kolejnym przypadkowym przechodniem... [uCs]
|
|
 |
|
Nie staraj się ratować czegoś, co Cię niszczy.
|
|
 |
|
bywa, że dwie osoby zakochują się w sobie nawzajem. najczęściej w bajkach.
|
|
 |
|
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból
|
|
 |
|
Nazywasz go szczęściem, chociaż to on przynosi Ci najwięcej bólu
|
|
 |
|
blisko Ciebie, rozumiesz?
|
|
 |
|
ale w sumie to chyba lubię te noce przy Tobie, i to, że moje oczy są zaspane, i Twoje obiady w niedziele./emilsoon
|
|
 |
|
Ciągle narzekasz. Chciałbyś żeby było inaczej, ale nie robisz nic, by tak się stało. Często coś Ci nie pasuje. I codziennie pojawia się jakaś drobnostka, która Ci przeszkadza. Masz nadzieję, że czas coś zmieni i jutro będzie lepiej. Ale każde następne jutro staje się irytujące. Nic Ci nie wychodzi. Ludzie się czepiają. Stwarzasz kłótnie. Wszystko się sypie. Zaczynasz krzyczeć. Wątpisz we wszystko. Dla Ciebie nic już nie ma znaczenia. Krwawisz. Pijesz. Upadasz. I tak codziennie, już od jakiegoś czasu. Bo wszystko jest do bani, prawda? Zatrzymaj się choć na chwilę, usiądź i odpowiedz na jedno ważne pytanie: po co żyjesz?
|
|
 |
|
Nigdy nie angażuj się w coś, co nie jest pewne
|
|
 |
|
kochasz, tęsknisz, czekasz?
|
|
|
|