 |
|
podsumowując, albo byłam wariatką, albo nieuleczalną romantyczką - trzecia możliwość nie przychodziła mi do głowy. mogłam tylko mieć nadzieję, że nie wymagam leczenia, a moja podświadomość wkrótce się uspokoi.
|
|
 |
|
jak zwykle nie wiem czego chce: kręcę się w kółko jak szczeniak, próbujący dogonić swój ogon, szukając odpowiedzi, które zapewne nawet nie istnieją.
|
|
 |
|
podobno po tak zwanym okresie 'totalnie do dupy' następuje okres lepszy, w porywach do 'zajebisty'. chciałabym się o tym przekonać - jak najszybciej.
|
|
 |
|
- co masz w tej butelce? - eliksir szczęścia. - a mówiąc po polsku? - sok wiśniowy z wódką.
|
|
 |
|
u mnie nieciekawie jak zawsze, więc chyba można przyjąć, że w porządku.
|
|
 |
|
czasem gdy mówię "wszystko w porządku" na pytanie "jak tam?" chciałabym mieć kogoś takiego kto spojrzałby mi w oczy, przytulił mocno do siebie i powiedział "znam cię zbyt dobrze. wiem kiedy kłamiesz".
|
|
 |
|
może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ów od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyłyby mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.
|
|
 |
|
kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie, gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata, koc i Twoje zdjęcia, powiem Ci, jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami..
|
|
 |
|
Dla niej zawsze liczył się sport.miała z tym plany w przyszlości- chciała zostać siatkarką.Pewnego razu gdy zasłabła na wuefie zadzwonili po jej tate i odwieźli ich do lekarza...10 minut biegania na takim słońcu,to za duży wysiłek.lekarz powiedzia jej,że za dużo od siebie wymaga i powinna troche przystopować.Dla niej to była bzdyra.przecież żeby było widać efekty trzeba ćwiczyć. powiedziała lekarzowi,że chce zgrubnąć,bo miała bardzo chude ręce i nogi.Lekarz powiedział jej,że waży tyle ile powinna i że jest pierwszą dziewczyną w tym wieku która chce przybrać na wadze.Wszystko później układało się bardzo dobrze ale.. przez 5 msc. udało się jej zgrubnąć tylko 2 kg. W środe wszystkie dziewczyny z jej klasy poszły do pielęgniarki zważyć się i co się okazało..? Ona jakko jedyna z klasy miała 8 kilo niedowagi jak na swój wzrost...nogi jej się ugieły.. 8 kilo ?! przeciez niedawno co 2 kg jej się przytyło..nie wiedziała co ma zrobić..i nadal nie wie.. siedzi w tym sama...stara się ogarnąć.
|
|
 |
|
co Bóg złączył niech człowiek rozpierdala .
|
|
 |
|
Dzięki Tobie odzyskałam siły. Ale ciągle nie umiem Cię pokochać tak, jak jego...
|
|
 |
|
Wczoraj oddałabym za Ciebie życie. A dziś mi już kurwa wszystko jedno.
|
|
|
|