 |
Biada niewiastom, jeśli kochają szaleńców.
|
|
 |
Pojawiłeś się znowu? Fajnie. Dawno nie płakałam...
|
|
 |
Wiesz, że jesteś głupia dając mu kolejną szansę, prawda? I krzyczysz sama na siebie i rozwala cię od środka i wszystko nagle jest złe i nie takie, ale czekasz na wiadomość od niego. Bo tęsknisz. Wmawiasz sobie, że masz go gdzieś. T o masz gdzieś co się wydarzy, co nastąpi, ale prawda jest inna. Po co udajesz? Dla samej siebie. Bo gdybys przyznała się wprost, że go kochasz, to byłoby już po tobie. Dlatego udawaj dalej, i znikaj, znikaj z jego życia, ale wiesz doskonale, że długo nie dasz rady. Że on jest w s z y s t k i m, całym dorobkiem marnego życia. I płakać będziesz i cieszyć się przemiennie. I tak dzień za dniem. Ale jesteś zbyt słaba by powiedzieć : żegnaj.
|
|
 |
Codziennie o tej porze modle się o miłość.
|
|
 |
Chciałabym móc powiedzieć 'żegnaj' ale to najtrudniejsze ze wszystkich słów jakie znam.
|
|
 |
Twoje serce, Twoje myśli, Twój gniew, Twoje płuca, Twoja twarz, Twoje błędy, Twoja krew, Twoje uczucia, Twoje oczy, Twoja złość, Twoja miłość, Twoje łzy, Twoje żyły, Twój wdech, Twój wydech, Twoje sny...to jest już moje, to wszytko jest już moje.
|
|
 |
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta
jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach. ~b.r.o.
|
|
 |
"rano spadł deszcz, jutro ma spaść śnieg, lato zleciało mi jak jeden długi dzień"
|
|
 |
razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
 |
dobra. weź nie spinaj. wiem z kim kochała się dziś Twoja dziewczyna.
|
|
|
|