 |
Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
To właśnie robią ludzie w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą.
|
|
 |
Gdybać to sobie można, ale gówno to komukolwiek dało.
|
|
 |
W pewnym sensie zawsze masz siedemnaście lat i czekasz, aż zacznie się prawdziwe życie.
|
|
 |
dym wyruchał mi płuca tak jak ty moje uczucia, więc biorę bucha i zapominam czym jest skrucha
|
|
 |
niewiem czym sobie zasłużyłam na Ciebie, ale wiem jedno że pomogę Ci w każdej potrzebie, czy będziesz miał upadki czy wzloty nie zrażą mnie do Ciebie żadne kłopoty, obiecuje że będę Cie wspierac
|
|
 |
i ta niesamowita szczerość mniędzy nami, choć krótko sie znamy rozumiemy się bez granic.
|
|
 |
wznieśmy toast wystarczy raz.
ordynarny świat śpiewa "sto lat"
|
|
 |
Ja nie czuje nic, nawet nie jest mi z tym smutno.
Kiedy powiesz mi że cierpisz, ja odpowiem "Kurwa trudno''
|
|
 |
I co teraz popierdolony świecie?
Nawet taki gość jak ja musi zaufać kobiecie,
siła to jedno,
ale spokój daje tylko ktoś obok, wiem to
|
|
|
|