wyjebała z dupy cię ziomalka ta cała wasza frajda.
Fiut do gęby kłamią se w oczy,
potem se robią foty,
zdziwiony nie słyszałeś o tym,
jebać takich, jeszcze mówią mi mordo
Idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie...