 |
" Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat bo wysiadam
/Przez życie nie chce gnać bez tchu. " ..
|
|
 |
Dlaczego tak jest, że jeśli kogoś chce się unikać, to widzi się tę osobę prawie codziennie, mija się ją nawet wtedy, kiedy zdąży się pomyśleć, że jeśli spokojnie wyszło się z domu, nie zauważając jej, to pewnie już dzisiaj się jej nie zobaczy. A ona pojawia się znikąd. Jakbyście chodzili zawsze tymi samymi drogami, jakbyście podobnie myśleli, jakbyście szukali się wzajemnie. Jednak ty, jak na złość, nie chcesz mieć akurat z nią nic wspólnego. A przypadkiem spotykać kogoś zupełnie innego..
|
|
 |
" Wychodzi na to, że jak coś powiesz jest źle, a jak nie powiesz jeszcze gorzej. " ..
|
|
 |
Są czasami takie dni, kiedy coś, co sprawiało Ci największą przyjemność staje się dla Ciebie obojętne. I nie znasz tego powodu..
|
|
 |
" Shame, shame, go away
/Come again some other day. " ..
|
|
 |
~ Przed nieszczęśliwym wszystko ucieka, jak przed straszydłem z piekła..
|
|
 |
Tylko ja potrafię myśleć o kimś bez przerwy, a mijając tę osobę nawet na nią nie spojrzeć. Tylko mnie los traktuje jak gówno, robiąc mi nadzieje, że coś może być z "niczego", a następnie zabierając to sprzed oczu gwałtownie i nieodwracalnie..
|
|
 |
.` Nic tak nie niszczy człowieka, jak udawanie, że wszystko jest w porządku.
|
|
 |
Nie obchodzi mnie, czy ktoś jutro będzie, czy będzie tam pusto. Wstanę, ogarnę się i pójdę przetrwać. "Idę samotną drogą,
/Jedyną, którą znam
/Nie wiem dokąd prowadzi,
Ale jest dla mnie domem, i idę sam. (...) Mój cień jest jedyną rzeczą, która mi towarzyszy,
/Moje płytkie serce jest jedyną rzeczą, która bije,
/Czasami marzę by ktoś mnie odnalazł
/Żebym nie musiał już iść sam. " ..
|
|
 |
.` Czasem, gdy jestem naprawdę sama, zastanawiam się, co tak naprawdę było między Nami...
|
|
 |
.` I pamiętając, że ma zapomnieć - kochała dalej. I pamiętając, kochała i wiedziała że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to 'kocham' wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął. Chciała pamiętać że on jest, że zaraz przyjdzie, mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie że był, bo chce pamiętać że jest.
|
|
|
|