 |
.` Kiedyś nazywałaś Go ''miłością swojego życia'' spędzałaś z Nim całe dnie, przeżywałaś najpiękniejsze chwile. Chore, bo teraz mijacie się na ulicy obdarzając się kamiennym spojrzeniem. Ani ty, ani On, nie jest w stanie rzucić chociażby zwykłego ''cześć''. Honor, ważniejszy, niż miłość? a jednak..
|
|
 |
Kiedyś znajdę dla nas dom z wielkim oknem na świat, znowu zaczniesz ufać mi nie pozwolę Ci się bać.Kiedyś wszystkie czarne dni obrócimy w dobry żart, znowu będziesz ufał mi, teraz śpij...
|
|
 |
" Będziesz drogą zawsze, choćby nie wiem co się stało. " ..
|
|
 |
- Po co Ci nóż w górach ? - Żeby odciąć komuś linę.
|
|
 |
- Zrób coś ! - Kawę se zrobię.
|
|
 |
Chcę nieustannie gubić się w Twojej bluzie, wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu misiu ♥
|
|
 |
Ona wniebowzięta w błękitnej sukience,
czuła że to ten jemu odda nawet serce.
Splecione ręce, spokój, dom, rodzina, dają sobie rade ona marzy dać mu syna ♥
|
|
 |
.` Rodzice zawsze powtarzali mi, że o szczęście trzeba walczyć, walczyłam, a teraz nie mam już siły. Poddałam się. W końcu po co walczyć o chwilowy przebłysk szczęścia po to tylko by uczynić swoje życie tym smutniejsze. Chciałabym posiadać szczęście, które rozpromieniałoby mój każdy dzień, a tym szczęściem byłbyś Ty.
|
|
 |
W dzisiejszym dniu najbardziej ucieszyło mnie szybkie wędrowanie do domu na kolację, odosobnioną drogą wzdłuż jeziora w pochmurne lecz dość ciepłe popołudnie, kiedy jedynym dźwiękiem docierającym do mnie było jednostajne uderzanie torby o moje ciało. O niczym wtedy nie myślałam. Tylko się odprężyłam..
|
|
 |
Od zawsze chciałem znaleźć kogoś , kto by mógł zrozumieć,
tak dawno już wiedziałem, że to jesteś Ty.
Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie ,
tak ważny czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz?
Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne, i
to jest tak silne, znów tak mocno tego chcę ♥
|
|
 |
Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać,
że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś. < 3
|
|
 |
Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne, naprawdę kocham Cię.. naprawdę. Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i, żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już. Ten świat jest jakiś nienormalny dziś, to miejsce, ten kraj, ten kryzys, a w tym wszystkim ja i Ty ♥
|
|
|
|