 |
nie płacz kurwa, jemu to zwisa.
|
|
 |
Zachowujesz się jak trzylatek , który najpierw stawia babkę , a potem depcze ją i płacze , że się rozpierdoliła .
|
|
 |
doceń to co w sobie masz
Odmiennością się zdobywa świat
|
|
 |
Przecinając swoje żyły, w płynącej krwi widziała jego twarz .
|
|
 |
Szepczemy w ciemności naszym przyjaciołom sekret. Szukamy pocieszenia wszędzie gdzie się da. I mamy nadzieję, wbrew całej logice, wbrew całemu doświadczeniu. Jak dzieci – nigdy nie tracimy nadziei
|
|
 |
To stawało się niebezpieczne.
Zaczynała niepokojąco zbliżać się do stanu,
w którym mężczyzna znowu wypełni jej cały świat.
Nie chciała tego. To ma być przyjaźń.
Nie miłość
|
|
 |
Tęsknię. Wiesz, jak to jest? Wijesz się i szukasz wyjścia, na siłę poszukujesz zastępcę człowieka, którego tak cholernie ci brakuje. Chcesz zszyć łzami swoje serce, które rozrywa się samoistnie wewnątrz. Krzyczysz szeptem i nie wiesz, dlaczego tak się dzieje. Przecież miałeś wszystko pod kontrolą. A jednak uzależniłeś się. Domagam się uwagi, jakiegokolwiek znaku życia, oddechu, tego, że jeszcze o mnie nie zapomniałeś. Teraz.
|
|
 |
czasami sprawiasz wrażenie , jakbyś coś do mnie wciąż czuł . ale wolę sobie wmówić , że to tylko złudzenie , bo nie chcę znowu zacząć tego samego , co było wcześniej .
|
|
 |
Ona za bardzo żyła tym co było, była zamknięta w strefie ograniczeń, nie przyjmowała do wiadomości tego, co jest teraz
i przez to traciła wspaniałe wspomnienia.
|
|
 |
złamane serca kochają mocniej, bo dosyć w życiu już wycierpiały i każda rana wciąż łata dziury więc mimo wszystko będą kochały
|
|
|
|