 |
Dziękuję za wsparcie tym co w sercu najbliżej, tym co opuścili - trzeci palec najwyżej.
|
|
 |
wiesz co zawsze zabijało we mnie wiarę? że za każdym razem gdy ktoś odchodził z mojego życia, to było to odejście na zawsze. nigdy nikt, nie przyznał się do błędu, chociaż by z grzeczności, czy z poszanowania drugiego człowieka, albo przez wzgląd na wspólną przeszłość. nigdy nikt, nie przyszedł i nie powiedział: "wróć, potrzebuję cię". nigdy, rozumiesz? zawsze to ja musiałam o to zadbać, choć pytam się teraz, w imię czego? czemu to mi przypisywano każdy błąd chociaż niejednokrotnie miałam rację? przy każdej znajomości byłam od początku na to przygotowana, jednak gdy ta chwila nadchodziła, za każdym razem bolało tak samo. i to nie sam fakt, że ktoś odszedł, tylko, że nie próbował wrócić. / niechcechciec
|
|
 |
''Czas leczy rany'' mówią, gówno prawda, do dziś czuje ból, którego nie chciałbyś zaznać.
|
|
 |
Wróć między żywych. Wstań, odejdź stad i zapomnij o mnie. To nieprawda, iż istnieją rzeczy których się nie zapomina. Zapomina się i matkę, i ulicę, którą chodziło się do szkoły, i ulicę przy której był kościół. A potem zapomina się pierwszego mężczyznę, i ból, który ci sprawił, i śmierć rodziców, i grób rodziców. Zapomina się miasta które zostały spalone, i miliony ludzi, którzy zginęli w przekonaniu że są niewinni. I zapomina się nawet to ich głupie przekonanie o własnej niewinności. Dlaczego myślisz że uda Ci się zapamiętać jednego człowieka?
— Hłasko, Sowa, córka piekarza
|
|
 |
I czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?
— Stanisław Ignacy Witkiewicz
|
|
 |
Chodź, nadrobimy zaległości, masz na sobie tyle miejsc niewycałowanych.
|
|
 |
Kotku, byliśmy szczęścia blisko, ale zazdrość i głupota spierdoliły wszystko.
|
|
 |
"Gdybym wiedział, że tak trudno będzie puścić Twoją dłoń, nie dotknąłbym jej."
|
|
 |
Ten świat nie miał się zawalić, a jednak wziął i pierdolnął.
|
|
 |
naprawimy to wiem, że potrafisz też wybaczać
wiem już gdzie zrobiłem błąd
możesz wracać, wracać`
|
|
 |
`Boję się, że gdy otworzę oczy i zadzwonię. Płacz w słuchawce powie jasno 'przykro mi to koniec'.`
|
|
 |
Ja nigdy nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.
|
|
|
|