 |
Była taka jedna spotkaliśmy się przypadkiem,
nasze serca jak magnez przyciągały się zawsze.
Róż na policzkach podkreślał jej urodę,
a ta plama na sercu była tylko w jej głowie.
Często mówiła, że zostawi dla nas wszystko ,
i nie będę ukrywał była naprawdę blisko.
|
|
 |
Bo liczy się przyjaźń, tak twarda jak cement. "Kocham Cię, brat" słowa - najlepszy komplement.
|
|
 |
Nie raz obiecywałem, że będzie inaczej,
Nie wiem czy w ogóle będzie, sam się chyba tracę.
|
|
 |
Mógłbym tu zaraz zacząć szukać miłości ale miałem dość ich i chyba skumałem, że to czego szukam już miałem, amen.
|
|
 |
Jeśli żywisz do kobiety jakieś uczucia, powściągnij swoją naturalną chęć, by ją natychmiast zerżnąć. Nie obawiaj się, zdążysz. Jeśli jej nie znosisz od samego początku, spróbuj od razu ją wydymać. Jeśli zaś tego nie zrobiłeś, to lepiej jest odczekać, przy sposobności zerżnąć ją przykładnie, a znienawidzić później.
|
|
 |
Nigdy nie byłem playboy'em, nie uganiałem się za dupami szukałem jednej - tej twojej.
|
|
 |
Weź się w garść, zrozum ile jesteś wart, Walcz o swoje szczęście, nawet jak niewiele daje Ci świat.
|
|
 |
Każdy mężczyzna, każda kobieta ma słabość do jednej osoby na całym świecie. Gdyby ona zadzwoniła i powiedziała "Przyjedź do mnie, chcę być z Tobą" zerwałbym się z końca świata, aby to zrobić. Aby z nią być.
— Pokolenie Ikea. Kobiety.
|
|
 |
Choć dziś u mnie wszystko gra, słońce świeci i jest pięknie, wciąż obok przykrych spraw nie umiem przejść obojętnie.
|
|
 |
Nigdy nie potrafiłem zrozumieć ludzi,
czyhają na potknięcie i żebyś się zgubił,
co im to daje może tylko satysfakcje,
ze jesteś bezsilny i toczysz tą walke
|
|
 |
Tak czy inaczej nigdy już o tobie nie zapomnę.
To jest niekończąca się opowieść o tobie i o mnie.
|
|
 |
Pic na wódę, fotomontaż.
Życiowy burdel posprzątam.
Przysięgam z ręką na sercu sobie, muszę.
I znów budzę się.
I nie ma cię.
I już cieszę się.
I jest mi źle.
|
|
|
|