 |
Chodź tam, gdzie szczęście. Chcę być tam wreszcie. Nie to, że mi się nie chce, ale nawet nie wyszedłem. Poczekam jeszcze, Ty wiesz gdzie jestem. Ty wiesz, że nie pójdę bez Ciebie w tamto miejsce.
|
|
 |
Zrobię krok, a Ty daj mi jeszcze jeden wzrok. W zamian dam Ci cały świat za pomocą rąk.
|
|
 |
Gdybyś wiedział, że osoba, którą kochasz jutro umrze to co byś jej powiedział by dać upragnioną ulgę?
|
|
 |
Czasem mam ochotę rzucić to i nie wracać. Wziąć Cię za rękę i uciec na koniec świata.
|
|
 |
Jakoś tego nie rozumiem, słowa rzucam w przestrzeń. Gdy nie ma Ciebie obok mnie to jakbym tracił powietrze. Moje szczęście się ulatnia jak gaz z nieszczelnej rury. Następnym razem już nie będę tracił czasu na bzdury.
|
|
 |
Przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze.
Może trzeba to przeczekać, ale nie wiem już czy to jest mądre.
|
|
 |
Pierwszy pocałunek, stosunek i wszystko super. Mówił:"Nigdy Cię nie opuszczę, nawet gdy stanie się trudniej" .
|
|
 |
Może mogłoby być trochę inaczej. Może mogłoby być trochę tak jak dawniej. Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze, i mogłoby być fajnie.
|
|
 |
Zakochalem się w momencie, gdy pierwszy raz dotknęłaś mojej dłoni na przejściu dla pieszych, już wtedy wiedziałem, ze To nie jest przypadek, że jesteś Aniołem, którego ktoś postawił na mojej drodze byś prowadziła mnie przez życie pełne pułapek, których sam nie potrafiłem pokonać./mr.lonely
|
|
 |
"Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas, od kiedy pamiętam. Sam w Rodzinie, sam z przyjaciółmi, sam w Pokoju pełnym Ludzi. Sam, kiedy się budzę, sam każdego koszmarnego dnia, sam, kiedy w końcu nadchodzi ciemność. Jestem sam na sam z przerażeniem. Sam na sam z przerażeniem. Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego, że nie mam z kim porozmawiać, nienawidzę tego, że nie mam do kogo zadzwonić, nienawidzę tego, że nie mam nikogo, kto potrzyma mnie za rękę, przytuli mnie, powie mi, że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego, że nie mam nikogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i marzenia, nienawidzę tego, że przestałem mieć nadzieje i marzenia, nie znoszę tego, że nie mam nikogo, kto powiedziałby mi, żebym się trzymał, że jeszcze kiedyś je odnajdę."
|
|
 |
Mówił, że zabiła się przez niego, że będzie miał ją na sumieniu do końca życia. Nie wiedział wtedy, że był jednym z wielu, a ona po prostu nie umiała wybrać./mr.lonely
|
|
 |
Chcę znów czytać z Twoich ust.
To co myślisz do mnie mów.
|
|
|
|