 |
|
cieszy mnie to co jest, nie martwi co nie ma, co się stało, to się nie odstanie, co się nie stało, to jebać.
|
|
 |
|
zaczęłam potrzebować tego na co mówisz bliskość, z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą.. ta iskra zgasła
|
|
 |
|
niedawno minęło jedenaśnie lat. wiesz, to ponad cztery tysiące dni bez Ciebie. a ja nadal nie potrafię się z tym pogodzić. nadal nie rozumiem jakim prawem Cię straciłam. nie umiem pogodzić się z tym, że odszedłeś przez głupotę innych. jedenaście lat- to tak bardzo dużo,a zarazem za mało, by pójść na cmentarz, i powiedzieć 'rozumiem'. za mało by bez ścisku w sercu spojrzeć na Twoje zdjęcie, i uśmiechnąć się. za mało, by nauczyć się żyć bez Ciebie.. / veriolla
|
|
 |
|
nie da się zapomnieć czegoś, lub kogoś tak do końca. zawsze w Naszej głowie i Naszym sercu pozostanie pewien zakamarek, pewien korytarzyk zamknięty na średnio szczelne drzwi. pewne pomieszczenie z którego wspomnienia potrafią wydobyć się w zastraszającym tempie. dlatego też warto mieć obok siebie kogoś kto będzie posiadał zapasowe zamknięcie do Naszej skrytki. kogoś kto bez wahania wejdzie do Naszej głowy, i Naszego serca - tylko po to by Nam pomóc, nie po to by ponownie Nas angażować. tak, taki ktoś to przyjaciel - najlepszy mechanik na świecie. / veriolla
|
|
 |
|
odczuć uczucia albo miłość poślubić,
chyba że wszystko jedno z kim będziesz się budzić./ KALI
|
|
 |
|
przykro patrzeć, jak odchodzą Ci, którzy znaczą najwięcej.
|
|
 |
|
kocham Cię bardziej niż kogokolwiek, ktokolwiek, cokolwiek, kiedykolwiek.
|
|
 |
|
byłeś dla mnie zawsze.mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem - a w słuchawce nie usłyszeć krzyku, tylko poważne 'co jest?'. miałam Cię na wyłączność - gdy tylko coś się działo, byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu - i dawałałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś, gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki - tylko motywowałeś do tego, bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję, każde zagranie, każde słowo, którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą, która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej , gdy tylko drugie miało problem - nie zważając na to, że o szóstej trzeba było wstać - czy to do szkoły, czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia, że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej - bo gdy on topniał, przejmowałeś się, że będzie błoto-a gdy traciłeś mnie,byłeś obojętny../veriolla
|
|
 |
|
być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem ;* najlepszy Dawidek ;) 7/6/12 ;*
|
|
 |
|
tylko do siebie możesz mieć pretensje. twój wybór, twój ból, ponosisz konsekwencje
|
|
 |
|
bo dla niektórych chłopaków nie liczą się cycki, dupa i to kiedy się z nimi się prześpisz, dla nich licza się uczucia, bliskość, i to kim dla nich jesteś ♥
|
|
 |
|
Jeśli upadnę, już wiem na kogo mogę liczyć, choć te zawistne kurwy będą mi źle życzyć
|
|
|
|