 |
"na dnie życia leży gdzieś popękane serce, pomiata nim wiatr, woda, depczą inni ludzie, chcą mu zrobić na prawdziwy test przed długim życiem a nie wiedzą że może skończyć się ono nawet i dziś."-dla.niej
|
|
 |
Postaw sobie w życiu jakiś cel, a później do niego dąż. Nie unikaj sytuacji, które mogłyby Ci pomóc, staraj się z całych sił. Bądź tam, gdzie miało Cię nie być i mów to, co nie było zapisane w scenariuszu. Żyj własnym życiem i własnymi pragnieniami, nie bądź marnym aktorzyną grającym małą rolę w życiu innych - żyj dla siebie.
|
|
 |
Oto paradoks straty: jak coś, czego już nie ma, tak bardzo może nam ciążyć? | Jodi Picoult
|
|
 |
Płakałam. Wrzeszczałam. Boga przeklinałam. Bezsilna się czułam. Porzucona i odrzucona. Zdradzona i sponiewierana. Oszukana. Z tęsknoty jak pies wyłam. Umrzeć bardzo chciałam.
|
|
 |
Tak cholernie mocno chciałbym móc się już z Tobą zobaczyć.
|
|
 |
Prawda jest taka, że czasami brakuje mi Ciebie tak bardzo, że ledwo mogę to znieść.
|
|
 |
Najchętniej chciałoby się wszystko rzucić, położyć się w domu do łóżka i o niczym więcej nie słyszeć.
|
|
 |
Chciałem ją wypełnić tak, jak mężczyzna wypełnia kobietę,
ale po stokroć bardziej chciałem stać się grzechem wypełniającym jej głowę.
|
|
 |
"siedząc na Twoim lewym oku kręciłem sie jak na karuzeli, wszystko wydawało mi sie piękne i przejrzyste do czasu kiedy wszystko jebło i sie rozmazało. ze strachu uciekłem w jej bląd włosy i zacząłem przeszukiwać nasze sny lecz mnie już tam nie było z niedowierzenia przeskoczyłem na usta, całując te kryształowe wargi czułem ze już nie są moje, ostatnia szansa usiadłem na jej uchu i głosem jak słowik mówiłem słodkie Kocham Cie lecz była już na to obojętna. zostawiła mnie, czasami pojawia sie w nocy w moim śnie i daje chwilowo wolność mojemu życiu."-dla.niej
|
|
 |
"kochałem widzieć szczęście w Twoich oczach."-dla.niej
|
|
 |
Problem ze wspomnieniami polega na tym, że nie wiadomo kiedy Ci się coś przypomni. Stoisz sobie przy kasie w Tesco i nagle JEB jak obuchem w głowę, a Ty musisz zachować kamienną twarz.
|
|
|
|