 |
Przepraszam że się kształcę, że pierdole waszą jazde, tańce, narkotykowe transe.
|
|
 |
Przepraszam że widzicie we mnie kogoś kim nie jestem, że kłuję w oczy, denerwuje każdym drobnym gestem...
|
|
 |
zawsze chciałbym dobrze robić przeważnie to kogoś ranie, chciałbym móc wszystko naprawić przepraszam Cię kochanie .
|
|
 |
I niby wszystko jest w porządku , niby zasypiam i niby się nie przejmuję . | dzyndzel
|
|
 |
Albowiem chciałabym Cię przytulić , ale nie chcę tęsknić później za tym uściskiem . Amen .
|
|
 |
Teraz zasługujesz jedynie na wyzwiska wychodzące z moich ust w kierunku twojej osoby i na pisanie twojego imienia małą literą , bo takich szmat , jak ty się nie szanuję . | dzyndzel
|
|
 |
Będę szczery - więcej razy nie dam się podzielić HuczuHucz i nie wpierdalaj nigdy spacji w te litery. Chciałem iść do Boga po L4, daj mi wolne typie, albo jakiś steryd żebym mógł zapomnieć o tym syfie... [HuczuHucz]
|
|
 |
Chciałbym jakąś fajną pannę. Tak pośrodku między "daj bucha" a "żyj dla mnie" [HuczuHucz]
|
|
 |
Co u Ciebie? Masz kogoś? Bywasz samotny? Nie wiem. Kiedyś opowiadaliśmy sobie o każdym szczególe z naszego życia a dziś nie znam odpowiedzi na takie proste pytania.
|
|
 |
Idę na papierosa znów , by pośród dymu nikotyny utracić wspomnienia . Pierwszą i ostatnią rzecz , która nas łączy .
|
|
 |
Frajerstwo wypisane na twarzy , Skurwysyństwo w genach i jebana Podłość płynąca w żyłach . I pomyśleć , że jej serce mogło kochać kogoś takiego . | dzyndzelek
|
|
 |
Przez jednego skurwiela skreślasz innych . | dzyndzelek
|
|
|
|