 |
- Jesteś piękna, wyjątkowa, słodka, seksowna, jedyna w swoim rodzaju i kocham Cię.. ! - A ty masz fajny sweter. ♥
|
|
 |
Ile razy płakałaś w poduszkę ? Ile razy przytulałaś się do najlepszego misia, patrząc w jego guzikowe oczy i powtarzając, że wszystko będzie dobrze ? Ile razy opychałaś się czekoladą a potem narzekałaś że jesteś gruba ? Dziewczyno zastanów się czy warto cierpieć przez takiego palanta.. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
kocham to uczucie skurwielu , które mi fundujesz .
|
|
 |
Kochani Moblowicze, z pewnego powodu muszę zawiesić swoje konto, mam nadzieję, że nie na długo. usunęłam dziś olbrzymią ilość swoich wpisów i pewnie to jeszcze nie koniec, ale dziś już nie mam na to siły i chęci. muszę coś ogarnąć w swoim życiu, bo nieźle się pomieszało, zapewne mi się to nie uda, ale trzeba spróbować. niedługo wrócę, obiecuję. z poważaniem - nessuno.
|
|
 |
- O boże o boże ! - Co ? - On do mnie mrugnął ! - Kochanie chodź położysz się i trochę się prześpisz ! - Ale kiedy on do mnie mrugnął ! - Skarbie misie nie mrugają ! Chodź się kładź ! - Zobacz zobacz ! No zobacz on znowu to zrobił ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Chodź.. Usiądź tu koło mnie. Opowiem Ci jak to jest żyć bez serca ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
- Obiecałaś, że nie będziesz przeze mnie płakać i co .. ! - Ty też obiecałeś, że będziesz przy mnie zawsze. I to ty pierwszy nie dotrzymałeś słowa, więc grzecznie proszę ! Odpierdol się od moich łez. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
moje plany na przyszłość? chcę skończyć to gimnazjum i dostać się do tej wymarzonej szkoły mechanicznej. chcę się w końcu zakochać z wzajemnością i cieszyć się miłością na każdym kroku, na każdym kroku jej doznawać. chcę skończyć z tym bagnem, chcę rzucić palenie. chcę mieć przy sobie te osoby, które podtrzymują mnie przy życiu i cieszyć się z nimi każdym nowym dniem. chcę uczyć się żyć na błędach i próbować ponownie ich nie popełniać. chcę znowu cieszyć się pełnią dnia. | szyszuniaa
|
|
 |
znowu od paru tygodni dzieje się ze mną to co kiedyś. moje oczy są podpuchnięte od płaczu, a jak są otwarte to wyglądają jak pięciozłotówki. w pokoju unosi się zapach fajek, a w popielniczce co chwilę gasną nowe pety. jest ich sterta. pod nogami walają się rzeczy, których nie mam sił położyć na właściwe miejsce. pod łóżkiem schowane są butelki po wódce, którą sączę wieczorami, traktując ją jak herbatę. psychotropy i inne przeróżne kolorowe tabletki zastępują u mnie cukierki. ręce się trzęsą i ledwo co mogę cokolwiek w nich trzymać, a na nich szramy, które ciężko jest doliczyć. nie chciałam tego, nie chciałam znowu spaść na dno. | szyszuniaa
|
|
 |
robię porządki na moblo. - nessuno
|
|
 |
Nie wiesz jak to jest przekraczać próg szpitala i nie móc opanować łez. Jak droga do sali to kolejny sprawdzian z udawanego uśmiechu. Chowasz twarz w dłoniach i odwracasz wzrok by tylko nie dać po sobie poznać, że nie dajesz rady. Na siłę uśmiechasz się by tylko dodać otuchy i pokazać, że żadna choroba nie jest w stanie Ci go zabrać. Nie wiesz jak to jest kiedy wchodzisz do czterech białych ścian i widzisz go leżącego, przykutego do szpitalnego łóżka. Jak dźwięk aparatury doprowadza Cię do szału. Siedzisz tam i trzymasz jego dłoń ocierając resztki płynących po policzkach łez. W duchu prosisz Boga aby wreszcie podjął jakąś decyzję. Błagasz go aby nie pozwolił mu cierpieć. Głos łamie Ci się w najmniej odpowiednim momencie a oczy zdradzają smutek panujący wewnątrz Twojego ciała. Nie wiesz jak ciężko jest to przeżywać każdego dnia na nowo mając nadzieję, że będzie lepiej. Nie wiesz... możesz tylko to sobie wyobrażać.. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|